Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wykluczają rywali Putina

Treść

Gubernator obwodu irkuckiego Dmitrij Mieziencew został przez Centralną Komisję Wyborczą wykluczony z listy kandydatów, którzy w marcu będą ubiegać się o fotel prezydenta Federacji Rosyjskiej. W podobnej sytuacji jest także lider demokratycznej partii Jabłoko Grigorij Jawliński. Tym samym zmniejsza się liczba konkurentów premiera Władimira Putina.

Jak podała agencja ITAR-TASS, gubernator Mieziencew zostanie usunięty z listy kandydatów w związku z "niewystarczającą liczbą ważnych podpisów". Chodzi o zakwestionowanie przez członków CKW części z nich - jak wynika z informacji uzyskanych przez radio Echo Moskwy, komisja odrzuciła ponad 10 proc. podpisów, a zakwestionowanie więcej niż 5 proc. skutkuje odmową rejestracji kandydata. - Jest to decyzja czysto polityczna - powiedział Dmitrij Mieziencew. Ponadto - jak dodał - jest pewny, iż w podobny sposób wykluczony zostanie także Grigorij Jawliński. Na potwierdzenie jego słów nie trzeba było długo czekać, ponieważ jeszcze tego samego dnia radio Echo Moskwy podało, że także on może mieć problemy ze startem w wyborach. Wspomniana stacja informuje, że CKW zakwestionowała około kilkunastu procent ze skontrolowanych podpisów poparcia dla tego kandydata, które są wymagane do wpisu na listę wyborczą. Z informacji podanej przez ITAR-TASS wynika z kolei, że arkusze zgłoszone przez Jawlińskiego są nadal sprawdzane. - Istnieją podstawy do usunięcia Mieziencewa, zaś przypadek Jawlińskiego będzie jeszcze sprawdzany - podkreślił wczoraj cytowany przez wspomnianą agencję sekretarz CKW Nikołaj Konkin. "Kommiersant" wyjaśnia, iż w jego przypadku chodzi zwłaszcza o złożenie kilku kserokopii list, podczas gdy do rejestracji wymagane są oryginały.
Do tej pory jedynym niezależnym kandydatem, który został przez CKW dopuszczony do startu w wyborach, jest biznesmen Michaił Prochorow, w przypadku którego weryfikacja list wykazała 4,38 proc. nieważnych głosów. Ostateczna lista kandydatów na prezydenta FR zostanie ogłoszona najpóźniej 29 stycznia, zaś wybory prezydenckie odbędą się 4 marca.
Każdy z niezależnych kandydatów musiał do 18 stycznia przedstawić po 2 mln podpisów, aby móc wejść na listę wyborczą. Z obowiązku tego zwolnieni byli kandydaci partii parlamentarnych, czyli Władimir Putin, Giennadij Ziuganow, Władimir Żyrinowski i Siergiej Mironow.

MBZ

Nasz Dziennik Wtorek, 24 stycznia 2012, Nr 19 (4254)

Autor: au