Wyjątkowe kolekcje
Treść
W Stalowej Woli można obecnie oglądać dwie interesujące ekspozycje: w Zamku Lubomirskich - wystawę prezentującą krajobrazy i martwe natury z amerykańskiej kolekcji malarstwa polskiego Toma Podla, a w Muzeum Regionalnym - pokonkursową wystawę zatytułowaną "Autoportret".
W Zamku Lubomirskich można zobaczyć m.in. krajobraz francuski pojawiający się na płótnach Zygmunta Landaua, Tadeusza Makowskiego czy Henryka Epsteina. Zakątki miast francuskich widoczne są na płótnach Jana Rubczaka, a swojskie krajobrazy na obrazach Juliana Fałata, Jana Stanisławskiego i Rafała Malczewskiego. Na wystawie znajdują się także martwe natury pędzla znakomitych malarzy: Władysława Ślewińskiego, Józefa Czapskiego, Jana Cybisa, Hanny Rudzkiej-Cybisowej, Józefa Pankiewicza i Wojciecha Weissa. Twórca kolekcji - Tom Podl - ma polskie korzenie. Jego dziadek Franciszek Podlasiński wyruszył w 1910 roku do Stanów Zjednoczonych "za chlebem". W trzy lata później sprowadził tam całą rodzinę. Kolekcjonerskie pasje Toma Podla sięgają dzieciństwa, jednak dopiero pierwsza podróż do Polski w 1983 r., podczas której miał okazję zwiedzić muzea Warszawy i Krakowa oraz zawrzeć znajomość z amerykańskimi kolekcjonerami polskiego pochodzenia, zaowocowała powstaniem wspaniałego zbioru malarstwa polskiego, którego część znalazła się na stalowowolskiej ekspozycji.
Na pokonkursowej wystawie zatytułowanej "Autoportret" prezentowane są prace nadesłane na międzynarodowy konkurs na autoportret, zorganizowany już po raz czwarty przez Muzeum Regionalne w Stalowej Woli.
- W tej edycji był on adresowany do studentów uczelni artystycznych z Polski, Słowacji, Ukrainy, Białorusi, Czech, Łotwy, Litwy i Estonii. Każdy uczestnik sam wybierał artystę, którego twórczość stanowiła dla niego źródło inspiracji - zaznaczyła Monika Kuraś ze stalowowolskiego muzeum.
Obie wystawy eksponowane będą do 22 stycznia, a pokonkursowa, w późniejszym terminie, także w Krakowie i we Lwowie.
Alicja Trześniowska
"Nasz Dziennik" 2005-01-04
Autor: ab