Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wygrana Ahonena

Treść

Fin Janne Ahohen wygrał wczoraj w Kuopio konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Adam Małysz zajął 12. miejsce. Nadal zatem czekamy na pierwsze w tym sezonie podium naszego mistrza i być może nie doczekamy się go w ogóle. Bo choć Małysz ustabilizował formę i skacze przyzwoicie - najlepszym ustępuje i to znacznie. Wczoraj pan Adam lądował na 116 i 121,5 m (nota 226 pkt), to nie pozwoliło mu nawet awansować do czołowej dziesiątki. Bardzo słabo wypadli trzej pozostali reprezentanci Polski. Kamil Stoch skoczył 105,5 m i zajął 32. miejsce, Maciej Kot (93,5) i Piotr Żyła (85,5) jeszcze raz pokazali, że tęsknie wypatrują zakończenia sezonu. Uplasowali się na pozycjach 48. i 49. Fatalnych. W Kuopio bezkonkurencyjny był tym razem Ahonen. Fin poszybował 122,5 i 126 m i z notą 248,3 pkt zdecydowanie zwyciężył (dodajmy - po raz 36. w karierze). Drugie miejsce wywalczył Norweg Anders Bardal (117,5 i 128 m, nota 240,4 pkt), a trzecie jego rodak Tom Hilde (121 i 122,5, 237,2). Lider PŚ, pewny już zdobycia Kryształowej Kuli Thomas Morgenstern, był ósmy. Austriak zgromadził na koncie 1686 pkt i w klasyfikacji generalnej wyprzedza swego rodaka Gregora Schlierenzauera (1161) oraz Ahonena (1098). Małysz spadł na 13. miejsce (533). Kolejny konkurs PŚ odbędzie się w piątek w norweskim Lillehammer. Czy szczęśliwym dla Małysza? Pisk "Nasz Dziennik" 2008-03-05

Autor: wa