Wycofać szkodliwy projekt

Treść

Senatorowie przeprowadzili wczoraj burzliwą debatę nad wnioskiem o wycofanie z Sejmu własnego projektu ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich. Dziś senatorowie mają głosować w tej sprawie. Obecnie senacka ustawa czeka na pierwsze czytanie w Sejmie.

Pod wnioskiem autorstwa senatora Kazimierza Jaworskiego w sprawie wycofania szkodliwego projektu o związkach osób tej samej płci podpisało się 26 senatorów reprezentujących wszystkie ugrupowania. Przeciwne wycofaniu z Sejmu projektu tej ustawy są senackie komisje. Przygotowany przez senator Marię Szyszkowską projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich Senat uchwalił 3 grudnia 2004 r. - Ten projekt próbuje upodobnić, a następnie zrównać status prawnych związków osób homoseksualnych z małżeństwem, co ewidentnie szkodzi rodzinie i społeczeństwu - powiedział nam senator Jaworski. W uchwale o wycofaniu projektu z Sejmu senatorowie odwoływali się do książki "Pamięć i tożsamość", w której Jan Paweł II napisał m.in., że "prawo stanowione przez człowieka, przez parlamenty i każdą instancję prawodawczą, nie może pozostawać w sprzeczności z prawem natury, czyli ostatecznie z odwiecznym prawem Boga". Dotychczas do Sejmu wpłynęło ok. 100 tys. listów z protestami przeciwko wprowadzeniu pod obrady demoralizującego projektu. W myśl jego postanowień zarejestrowanie związku homoseksualnego w Urzędzie Stanu Cywilnego będzie wiązało się z nabyciem wielu uprawnień, głównie o charakterze ekonomicznym, m.in. prawa do dziedziczenia po zmarłym. Ustawa nie dopuszcza adopcji ani przysposabiania dzieci przez takie związki, ale nie zakazuje wychowywania dzieci jednego z partnerów, który żyje w związku z inną osobą tej samej płci.
Beata Andrzejewska

"Nasz Dziennik" 2005-06-03

Autor: ab