Wychowanie w wierze
Treść
O tym, że przytłaczające nas coraz bardziej zło możemy zwyciężyć jedynie poprzez modlitwę, przypominał wczoraj ks. dr Karol Dąbrowski CSMA w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Grudziądzu. Eucharystia i uroczystości ku czci bł. Karoliny Kózkówny, patronki polskiej młodzieży i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, transmitowały Radio Maryja i Telewizja Trwam.
- Człowiek z natury jest istotą społeczną i do rozwoju potrzebuje innych ludzi - mówił w homilii ks. dr Karol Dąbrowski CSMA. Przedstawiając rys historyczny KSM i nawiązując do obchodzonego święta tego ruchu, kaznodzieja przypomniał postać jego patronki bł. Karoliny. - W zwyczajności domu rodzinnego ta prosta dziewczyna poznawała Jezusa. Jak wielką wartością są ojciec i matka, którzy uczą dziecka wiary. Jeśli dają mu wiarę - dają mu wszystko. Jeśli dają mu wszystko, a nie dają mu wiary, to w perspektywie wieczności nic mu nie dają - wyjaśniał ks. dr Dąbrowski.
Przy okazji podziękował swojej mamie, która ofiarowała mu nie tylko życie, ale przede wszystkim wiarę i modlitwę. Wspominał także swoją babcię, która prowadzała go do kościoła i uczyła modlitwy. - Rodzina jest wartością, której nic nie może zastąpić - podkreślał. Wskazał na przykład rodziny bł. Karoliny. - Karolina wybrała śmierć, bo nie chciała utracić jedności z Chrystusem. Wolała śmierć ciała niż śmierć ducha. W rodzinnym domu uczyła się odróżniać dobro od zła. I kiedy to zło przed nią stanęło, umiała dobrze wybrać i schronić się u Boga, który był źródłem jej mocy - mówił.
Na koniec słowami Jana Pawła II życzył członkom KSM odwagi. - Bóg jest z wami. Przyszłość należy do was. Razem z Jezusem i Jego Matką idźcie ku tej przyszłości. Odwagi!
Małgorzata Pabis
Nasz Dziennik 2010-11-16
Autor: jc