Wybory w Kirgistanie
Treść
Wczoraj o godzinie 8.00 czasu miejscowego, czyli o 3.00 czasu polskiego, otwarto lokale wyborcze w Kirgistanie. Rozpoczęło się głosowanie, które wyłoni nowych 90 posłów parlamentu.
Przedterminowe wybory zostały przeprowadzane po raz pierwszy według zmienionej ordynacji wyborczej i nowej konstytucji, zatwierdzonej w październikowym referendum.
2,7 miliona uprawnionych do głosowania ma do wyboru kandydatów z 12 różnych partii, jednak obserwatorzy zgodnie zapowiadają, że zwycięstwo odniesie blok Ak Żoł (Jasna Droga) prezydenta Kurmanbeka Bakijewa, krytykowanego przez opozycję za zaniedbania w dziedzinie demokracji. W szeregach opozycji największe szanse ma prawdopodobnie Socjalistyczna Partia "Ojczyzna" (Ata Meken) Omurbeka Tekebajewa.
Nowy parlament (Żogorku Kenesz) będzie liczył o 15 posłów więcej niż dotychczasowy. Zostaną oni wybrani według ordynacji proporcjonalnej (głosowanie na listy partyjne), a nie jak dotychczas większościowej (jednomandatowe okręgi wyborcze). Krytycy zmian w ordynacji wyborczej są zdania, że utrudnią one ugrupowaniom opozycyjnym zdobycie miejsc w organie ustawodawczym. Żeby znaleźć się w parlamencie, partia musi zebrać nie mniej niż 5 proc. głosów w skali kraju i nie mniej niż 0,5 proc. w każdym z siedmiu regionów i w dwóch największych miastach: Biszkeku i Osz. Premiera wyłoni partia, która uzyska ponad 50 proc. głosów.
AW, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-12-17
Autor: wa