Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wulff wstawia się za chrześcijanami w Turcji

Treść

Tureccy chrześcijanie chcą pełnej wolności religijnej. Swoje postulaty wygłosili w czasie spotkania z prezydentem Niemiec Christianem Wulffem, który przybył do Turcji z oficjalną wizytą. Wulff wziął udział m.in. w nabożeństwie ekumenicznym i spotkał się z przedstawicielami wszystkich wspólnot chrześcijańskich w tym kraju.
Nabożeństwo ekumeniczne odbyło się w kościele św. Pawła w Tarsie na południu Turcji, skąd wywodził się apostoł. Przewodniczył mu ewangelicki pastor Holger Nollmann. W kazaniu podkreślił on, że to właśnie z obszaru dzisiejszej Turcji chrześcijaństwo rozprzestrzeniło się jako religia światowa. - Chrześcijaństwo niewątpliwie jest częścią Turcji. Jako chrześcijanie w Turcji tęsknimy za pełną wolnością religii - powiedział pastor i dodał, że uznanie wolności religii jako prawa człowieka dotyczy zarówno chrześcijan w Turcji, jak i muzułmanów w Niemczech. W nabożeństwie tym wzięli udział przedstawiciele wszystkich wspólnot chrześcijańskich w Turcji, w tym także prawosławni i chrześcijanie ormiańscy.
W czasie swojej wizyty Wulff, który jako pierwszy prezydent Niemiec przemawiał w parlamencie tureckim, apelował o wolność wyznania, podkreślając, że chrześcijaństwo jest częścią Turcji. Na początku października Wulff wypowiadał się natomiast, że islam jest także częścią Niemiec, co zresztą nie spodobało się niektórym chadekom, którzy zarzucili prezydentowi, iż stawia islam na równi z tradycją judeochrześcijańską.
XII-wieczny kościół w Tarsie, gdzie urodził się apostoł Paweł, został skonfiskowany przez państwo tureckie w 1943 roku i przez kilkadziesiąt lat armia wykorzystywała go jako magazyn. Później władze tureckie nadały temu budynkowi status muzeum. Obecnie w kościelnym muzeum odprawianych jest ok. 150 nabożeństw rocznie, ale każdorazowo wymagana jest zgoda władz.
Łukasz Sianożęcki, PAP
Nasz Dziennik 2010-10-22

Autor: jc