Wrocławska "Halka"

Treść

Kieleccy melomani będą mieli okazję obejrzeć głośną inscenizację "Halki" Moniuszki w reżyserii Laco Adamika. Przygotowano ją i wystawiono we wrześniu 2005 r. z okazji jubileuszu 60-lecia Opery Wrocławskiej.

To jest ta dyskusyjna i kontrowersyjna inscenizacja naszej opery narodowej, gdzie mazur nie jest mazurem, a poloneza tańczą z krzesłami. Z tego przedstawienia wyjdą zawiedzeni miłośnicy tradycyjnych szlacheckich kontuszy, ludowych strojów, ognistego mazura i tańców góralskich. To jest "Halka" daleka od stereotypów, inna niż wszystkie, jakie ostatnio zrealizowano. Króluje nowoczesna dekoracja Barbary Kędzierskiej, w której próżno szukać gór, góralskich parzenic, kontuszy, szlacheckiego pałacu. Pozostaje otwarta przestrzeń, ludzie, ich emocje i dramaty. Reżyser operując właściwie tylko dwoma kolorami: bielą świata bogatych oraz czernią biedoty, nadał dziełu uniwersalny wymiar, sprowadzający się do opowieści o dziejach tragicznej miłości i starciu zupełnie obcych sobie światów. Dzięki tym zabiegom dramat głównych bohaterów mógł przemówić z pełną siłą.
Premiera, co oczywiste, wzbudziła głośne dyskusje i rozważania, które sprowadziły się do stwierdzenia, że opera Moniuszki wyzbyta narodowego charakteru właściwie przestaje być sobą, a nadanie jej cechy uniwersalności też niezbyt się mieści w konwencji muzyki. Wszystko to jednak nie zmienia faktu, że wrocławska "Halka" cieszy się dużym powodzeniem i daje pełną satysfakcję wszystkim, którym bliski jest nowoczesny teatr muzyczny. W Kieleckim Centrum Kultury w sobotę, 2 grudnia, przestawieniem dyryguje Tomasz Szreder. W głównych partiach wystąpią: Wioletta Chodowicz (Halka) i Krzysztof Bednarek (Jontek).
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 2006-11-30

Autor: wa