Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wratislavia Cantans po raz 41.

Treść

Tegoroczny festiwal rozpocznie się jutro odegranym tradycyjnie w samo południe z wieży ratusza hejnałem "Wratislaviae Cantanti - Alleluja" Grażyny Pstrokońskiej-Nawratil. Festiwalowe koncerty odbywać się będą w 24 miastach Dolnego Śląska i Opolszczyzny oraz w niemieckim Görlitz i czeskich Heinicach. W sumie zaplanowanych jest 47 koncertów, z tego 18 we Wrocławiu, w wykonaniu artystów z 11 krajów.
Program całego festiwalu ma autorski charakter i jest dziełem wybitnego angielskiego dyrygenta Paula McCreesha, sprawującego od tego roku funkcję dyrektora artystycznego. Tradycyjnie obok wielkich dzieł oratoryjnych i symfonicznych pojawią się utwory kameralne i muzyka dawna.
Z programu wynika, że najczęściej występującym zespołem będzie Gabrieli Consort & Players prowadzony właśnie przez Paula McCreesha. Orkiestra wystąpi czterokrotnie, prezentując każdorazowo inny program. Sobotni koncert inauguracyjny tradycyjnie odbędzie się w gotyckiej katedrze św. Marii Magdaleny. Złożą się na niego dzieła Wolfganga Amadeusza Mozarta: Symfonia g-moll (KV 550) i Msza c-moll (KV 427). Zespół solistów tworzą: Gillian Webster (sopran), Renata Pokupic (mezzosopran), Mark Dobell (tenor), Beniamin Davies (bas). Dyryguje Paul McCreesh.
Po raz drugi będzie można podziwiać Gabrieli Consort & Players w niedzielę, 10 września, w wielkim oratorium "Stworzenie świata" Josepha Haydna, w którym partie solowe wykonają: Sandrina Piau, Mark Padmore i Neal Davies. Za pulpitem dyrygenckim stanie Paul McCreesh. Równie interesująco zapowiada się następny występ tego zespołu. 13 września angielscy muzycy wspomagani przez naszą okiestrę Sinfonia Varsovia wystąpią pod batutą Jerzego Semkowa, legendarnego polskiego dyrygenta, od kilku lat stałego gościa wrocławskiego festiwalu. Jerzy Semkow poprowadzi wykonanie VII Symfonii E-dur, zwanej Wagnerowską, Antona Brucknera, "Stabat Mater" i fragmenty "Canticum Canticorum" Giovanniego Luigiego da Palestriny. Tego samego wieczoru w kościele uniwersyteckim wystąpi Rosamunde Quartet w towarzystwie Jana Peszka - w programie oratorium "Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu" skomponowane przez Josepha Haydna w 1796 roku.
Z pewnością wydarzeniem wielkiej wagi okaże się koncert zapowiedziany na 11 września w katedrze św. Marii Magdaleny. Jego program w całości będzie poświęcony twórczości Karola Szymanowskiego. Usłyszymy Symfonię "Pieśń o nocy" op. 27, "Litanię do Marii Panny" op. 59 i "Stabat Mater" op. 53. Zespół wykonawców stanowią Orkiestra Filharmonii Wrocławskiej oraz soliści: Agata Zubel, Urszula Kryger, Ryszard Minkiewicz, Adam Kruszewski. Dyryguje Jacek Kaspszyk.
Pozostając przy najważniejszych wydarzeniach 41. Wratislavii Cantans należy jeszcze wspomnieć o występie legendarnej śpiewaczki Emmy Krikby, która 12 września, w towarzystwie Fretwork, angielskiego zespołu gambistów, zaprezentuje utwory elżbietańskiego kompozytora Williama Bryda. Podobną rangę będzie miał koncert z udziałem The Hillard Ensamble, który 16 września wykona renesansową mszę "Media vita in morte sumus" Nicolasa Gamberta. Ponadto dyrektor artystyczny festiwalu dwa razy poprowadzi zespół Kammerorchester Basel: 15 września w programie muzyka Elgara, Brittena i Mozarta, 16 września usłyszymy muzykę Sibeliusa, Czajkowskiego i Schönberga.
Na niedzielę, 17 września - ostatni dzień festiwalu, zapowiedziano "Joannę d'Arc na stosie", sceniczne oratorium Arthura Honeggera z 1935 r., które w ostatnich latach rzadko można było podziwiać na naszych estradach koncertowych. To monumentalne dzieło usłyszymy w wykonaniu Narodowej Orkiestry Polskiego Radia w Katowicach, chóru mieszanego i chóru chłopięcego Filharmonii Krakowskiej oraz solistów: Izabeli Kłosińskiej, Anny Lubańskiej, Ewy Wolak, Adama Zdunikowskiego, Roberta Gierlacha. Role mówione: Andrzej Seweryn i Marina Hands. Dyryguje Gabriel Chmura.
Tego samego dnia rozpoczyna się seria koncertów poza Wrocławiem. Podobnie jak w ubiegłych latach pałace oraz świątynie Dolnego Śląska i Opolszczyzny przez następnych kilkanaście dni będą miejscem festiwalowych wydarzeń.
Adam Czopek

"Nasz Dziennik" 2006-09-08

Autor: wa