Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"Wolny strzelec" w Operze Kameralnej

Treść

12 i 13 grudnia wchodzi na scenę Warszawskiej Opery Kameralnej "Wolny strzelec" Karola Marii Webera. Dzieło od 1844 roku nie było wystawiane na stołecznych scenach, co wydaje się nieco dziwne, bo cieszy się ono od lat dużym powodzeniem wśród publiczności i artystów na całym świecie.

Ta opera uchodzi za szczyt niemieckiego romantyzmu w muzyce oraz za pierwszą niemiecką operę narodową. Weber zamiast wymyślnych przygód rodowej arystokracji wprowadził na scenę prostych ludzi, świat germańskich legend i podań podparty kultem piękna leśnej przyrody. Nie bez racji mówi się, że głównym bohaterem "Wolnego strzelca" jest niemiecki las ze swoją tajemniczą, owianą aurą niezwykłości, atmosferą. O romantyczności muzyki tego dzieła stanowią melodie komponowane na wzór pieśni ludowych oraz barwna instrumentacja znakomicie oddająca tajemniczy klimat i nastroje bohaterów.
Prapremiera "Wolnego strzelca" w kwietniu 1821 roku w Berlinie była głośnym ogólnonarodowym wydarzeniem. Dzieło Webera z dnia na dzień stawało się coraz bardziej popularne. Po "Freischütza" sięgały nie tylko kolejne niemieckie sceny. Melodie z tej opery grały uliczne katarynki, pojawiło się też piwo "Freischütz" oraz cała masa bibelotów związana z tym dziełem. Zadowolony z takiej popularności kompozytor napisał: "W 'Freischützu' znajdują się rzeczy takiego rodzaju, jakich uprzednio nie spotykało się na scenie, i jakie musiałem wynajdować całkowicie we własnej fantazji, bo nie mogłem się opierać na tym, co już egzystowało". Einstein z kolei stwierdził krótko: "'Wolny strzelec' zawdzięcza wyłącznie potężnej indywidualności Webera swą absolutną jednolitość, dzięki której dzieło to stało się niemiecką operą ludową w najlepszym sensie tego słowa".
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Carl Maria Weber, uważany za twórcę niemieckiej opery romantycznej, był w latach 1804-1806, jako 18-letni młodzieniec, dyrektorem wrocławskiego teatru operowego. Później był dyrektorem teatru miejskiego w Pradze i Opery w Dreźnie. Dorobek kompozytorski C.M. Webera obejmuje muzykę instrumentalną i operową. Jednak największą sławę przyniosły mu trzy opery: "Wolny strzelec", "Euryanthe" i "Oberon", stale obecne na światowych, ale nie naszych, scenach. Premierę najnowszej inscenizacji w Warszawskiej Operze Kameralnej przygotuje zespół: Marek Weiss-Grzesiński - reżyseria, Marlena Skoneczko - scenografia. Kierownictwo muzyczne powierzono Tadeuszowi Strugale.
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 2007-12-06

Autor: wa