Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wnuk Stalina nie przyszedł

Treść

Sąd rejonowy w Moskwie przełożył zaplanowaną na wczoraj rozprawę z powództwa Jewgienija Dżugaszwilego, wnuka Stalina, przeciwko Dumie Państwowej na 15 grudnia. Skarżący uważa sformułowania uchwały z 26 listopada 2010 roku na temat zbrodni katyńskiej za obraźliwe i godzące w dobre imię jego dziadka. Chodzi przede wszystkim o sformułowanie, że "zbrodnia katyńska została dokonana z bezpośredniego rozkazu Stalina i innych sowieckich przywódców". Ten sam sąd (rejonu twerskiego stolicy) już czterokrotnie oddalał pozwy w tej samej sprawie z różnych przyczyn formalnych.
Na ten sam dzień wyznaczono także rozpatrzenie przez inny sąd rejonowy w Moskwie (ostankinowski) skargi Dżugaszwilego skierowanej przeciw znanemu publicyście Władimirowi Poznerowi i państwowej telewizji, w której ten komentował w październiku sprawę Katynia. Według 74-letniego byłego pułkownika, jedynego potomka dyktatora, który aktywnie broni tyrana i jego politykę, oskarżenia Stalina o "zgodę na rozstrzelanie polskich jeńców" są "niezgodne z rzeczywistością", a nazwanie przez Poznera masakry Polaków w 1940 roku "najcięższą zbrodnią" narusza godność i dobre imię Stalina.

Piotr Falkowski

Nasz Dziennik Wtorek, 29 listopada 2011, Nr 277 (4208)

Autor: au