Włoski strajk z niebieską wstążką
Treść
Związkowcy z "Solidarności" działającej w spółkach grupy Fiat Auto Poland zachęcają pracowników do podjęcia w sobotę strajku włoskiego. To odpowiedź na brak porozumienia płacowego z pracodawcą. - Mobilizujemy załogę. Każdy z pracowników, który popiera nasze stanowisko, nosi niebieską wstążkę. Jest zainteresowanie taką formą manifestacji, ludzie się nie boją. Zachęcamy też pracowników do podjęcia strajku włoskiego, by w sobotę powstrzymywali się od pracy w nadgodzinach - mówi Wanda Stróżyk, szefowa "S" w koncernie. W firmie nadal trwa kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, która bada, czy zarząd faktycznie utrudnia prowadzenie negocjacji ze stroną społeczną. Od wyniku i czasu zakończenia tej kontroli związkowcy uzależniają termin zorganizowania referendum strajkowego i ewentualnego strajku. Referendum pierwotnie miało zakończyć się do 16 stycznia br., ale pracodawca nie przekazał "S" list pracowników. Sprawą utrudniania prowadzenia sporu zbiorowego zainteresowana została także prokuratura. Związek chce, by w zakończeniu sporu pomógł mediator, na co nie zgadza się zarząd. Konflikt na tle płacowym w Fiacie trwa od listopada ubiegłego roku. Pracodawca w rozmowach ze związkowcami skupił się na możliwości wprowadzenia 18- i 20-zmianowego systemu pracy, któremu załoga była przeciwna. W grudniu 6 central związkowych podpisało z zarządem porozumienie przyznające pracownikom średnio 310 zł podwyżki oraz premię. Porozumienia nie podpisała "Solidarność". Marcin Austyn "Nasz Dziennik" 2008-01-23
Autor: wa