Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Włosi wybierają parlament

Treść

We Włoszech rozpoczęły się dwudniowe wybory parlamentarne, którym z zainteresowaniem przygląda się cała Europa. Pogrążony do niedawna w ciężkim kryzysie finansowym kraj decyduje o swej przyszłości po ponad roku pracy rządu ekspertów Mario Montiego.

Ostatni opublikowany przed wyborami sondaż dziennika "Corriere della Sera" z 8 lutego wskazywał jako pewnego zwycięzcę - z 37 procentowym poparciem - blok centrolewicowej Partii Demokratycznej i jej sojuszników, którego kandydatem na premiera jest 61-letni przywódca tego ugrupowania Pier Luigi Bersani.

Natomiast centroprawica pod wodzą byłego szefa rządu Silvio Berlusconiego może otrzymać blisko 30 procent głosów. On sam po raz pierwszy nie kandyduje na stanowisko szefa rządu, wskazując jako swego następcę Angelino Alfano.

Jedynie 13 procent Włochów zadeklarowało zamiar udzielenia poparcia liście Obywatelski Wybór Montiego. Na populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd komika Beppe Grillo chce głosować 14 procent.410

Lokale wyborcze będą czynne w niedzielę do godziny 22.00, a w poniedziałek od godz. 7.00 do 15.00.

Obecne wybory zakończą wyjątkowo niespokojną kadencję parlamentu. Przez ponad trzy lata krajem rządziła centroprawica Silvio Berlusconiego, zmuszonego do dymisji w listopadzie 2011 roku, w rezultacie utraty większości, i to w okresie dramatycznego kryzysu rekordowo zadłużonych finansów publicznych. Chcąc uniknąć dodatkowego chaosu, prezydent Giorgio Napolitano postanowił nie rozpisywać wtedy przedterminowych wyborów, lecz powołać rząd ekspertów, powierzając urząd premiera profesorowi ekonomii Mario Montiemu.

Przez następnych 14 miesięcy gabinet przeprowadził serię reform i wprowadził program oszczędnościowy w celu ratowania finansów. Najcięższy kryzys został zażegnany, a najnowsze prognozy dają nadzieję na wyjście Włoch z recesji w drugiej połowie roku. Obecnie wszystko zależy od kierunku polityki gospodarczej i finansowej rządu, który powstanie po wyborach.

Nasz Dziennik Niedziela, 24 lutego 2013

Autor: jc