Wkrótce decyzja o pomocy dla FSO

Treść

O zgodę Komisji Europejskiej na udzielenie przez państwo polskie pomocy publicznej żerańskiej fabryce FSO w celu utrzymania w niej produkcji zabiegał wczoraj w Brukseli wiceminister gospodarki Paweł Poncyljusz. Unijni komisarze podejmą decyzję w tej sprawie prawdopodobnie 19 lipca.
Wiceminister Poncyljusz przekazał wczoraj ekspertom ds. pomocy publicznej w KE - częściowo podpisane - umowy licencyjne, których KE się domagała. Mają one być gwarancją, że produkcja nowego modelu samochodu rzeczywiście na Żeraniu ruszy. Nie wiadomo jednak, czy to unijnym urzędnikom wystarczy. Jeszcze 3 tygodnie temu Bruksela sugerowała, że nie zgodzi się na przyznanie przez rząd Polski gwarancji dla kredytów, które mają uratować produkcję samochodów w FSO.
Po wczorajszych rozmowach wiceminister dał do zrozumienia, że decyzja jest niepewna. - Nie jesteśmy w pozycji komfortowej - powiedział dziennikarzom, pytany o wyniki rozmów. Dodał, iż przekonywał unijnych urzędników argumentami, że od udzielenia pomocy zależy los 4 tys. pracowników, a produkcja nowych aut w dużej mierze ma być przeznaczona na rynki wschodnie, a nie unijne.
Prawa do produkcji obecnych modeli - lanosa i matiza - wygasają już z końcem tego roku. Dlatego ukraiński koncern Avto ZAZ, obecny inwestor w FSO, chce - jak twierdzą media - produkować na Żeraniu jeden z modeli chevroleta. Do tego potrzebna jest umowa licencyjna z General Motors, której przedstawienia zażądała KE. FSO chce zaciągnąć ok. 100 mln USD kredytu na uruchomienie produkcji nowego modelu samochodu. Skarb Państwa ma poręczyć 60 proc. kredytu.
WP, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-06-30

Autor: ab