Wizyta Tuska bez konkretów
Treść
Wizyta premiera Donalda Tuska na Litwie nie przyniosła żadnych konkretów. Polsko-litewskie problemy związane z energetyką nadal pozostają nierozstrzygnięte - podkreślały w sobotę litewskie media.
"Premierzy Polski i Litwy przyjaźnią się, ale nie potrafią się porozumieć" - pisze na pierwszej stronie sobotniego wydania dziennik "Viniaus Diana", relacjonując piątkową wizytę szefa polskiego rządu w Wilnie. W publikacji pt. "Uśmiechy nie rozstrzygają problemów" czytamy: "Polacy ciągle nie dają żadnych gwarancji, że polsko-litewski most energetyczny zostanie wybudowany i nadal domagają się jednej trzeciej, a może nawet więcej, energii elektrycznej z nowej siłowni atomowej".
Dziennik "Lietuvos Rytas" w artykule pt. "Polski premier powitany jak członek rodziny" na wstępie pisze: "Wczorajsza wizyta w Wilnie premiera Polski Donalda Tuska przypominała powrót do domu długo oczekiwanego i wytęsknionego członka rodziny". Gazeta, cytując słowa premiera Litwy Gediminasa Kirkilasa: "Rozumiemy się w pół słowa - dlatego też w przyszłości nie będzie nierozstrzygniętych kwestii", zaznacza, że pierwsze spotkanie premierów nie przyniosło żadnych konkretów, nie wiadomo zatem, kiedy zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie budowy nowej siłowni na Litwie. "Tusk utrzymuje, że nie należy wskazywać konkretnych dat podpisania porozumienia w sprawie budowy mostu energetycznego" - pisze "Lietuvos Rytas".
AW, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-12-03
Autor: wa