Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wisła i Lazio będą dziś trenować pod Wawelem

Treść

Czy zagra "Żuraw"?
Emocje rosną, bo do rewanżowego meczu IV rundy Pucharu UEFA między krakowską Wisłą a Lazio Rzym można już odliczać godziny. Dziś obie drużyny przyjadą do Krakowa - Wisła z francuskiej miejscowości La Grande Motte, a piłkarze Lazio z Wiecznego Miasta. Obie na odśnieżonej i przygotowanej jak należy murawie stadionu przy ul. Reymonta przeprowadzą trening - gospodarze o godz. 15.00, goście trzy i pół godziny później.
Dzisiejszy trening wiślaków będzie miał kluczowe znaczenie, bo właśnie on zadecyduje, czy najlepszy piłkarz krakowskiego klubu i zarazem najlepszy strzelec tej edycji Pucharu UEFA Maciej Żurawski wystąpi w jutrzejszym meczu. Dolegliwości, z jakimi "Żuraw" borykał się już przed spotkaniem w Rzymie, nie minęły. Przypomnijmy, że reprezentant Polski ma naciągnięte mięśnie brzucha i choć nie jest to kontuzja typowo piłkarska, to bardzo bolesna i nieprzyjemna. Tydzień temu Żurawski grał, będąc na środkach przeciwbólowych, teraz także jego występ stoi pod znakiem zapytania. Wszystko ma rozstrzygnąć się dziś (przez kilka ostatnich dni nie trenował), a nie można wykluczyć, że decyzja co do jego udziału w meczu nastąpi tuż przed jego rozpoczęciem. A jest o co walczyć, bo "Żuraw" znaczy dla Wisły bardzo dużo.
Do zdrowia wrócili natomiast "grypowicze" - Marcin Baszczyński i Arkadiusz Głowacki. Na nic nie narzeka również Mirosław Szymkowiak i wydaje się, że to on jutro poprowadzi grę "Białej Gwiazdy".
Po ostatnim meczu ligowym z Atalantą Bergamo (0:0) drobne urazy złapało natomiast kilku graczy Lazio, ale raczej na pewno nie wykluczą ich one z udziału w jutrzejszym meczu. Na ból uda narzekał bramkarz Angelo Peruzzi, ale powinien dojść do pełnej sprawności. Groźniej wyglądała kontuzja Dejana Stankovica (nie grał z Atalantą), ale i on najprawdopodobniej będzie mógł wystąpić w Krakowie.
Pisk
Nasz Dziennik 26-02-2003

Autor: DW