Wisła czy Lotos?
Treść
Drużyny Wisły Can-Pack Kraków i Lotosu PKO BP Gdynia będą zdecydowanymi faworytami walki o mistrzostwo Polski koszykarek. Sezon rozpoczyna się dziś, najlepszą ekipę kraju poznamy najpóźniej 4 maja. Sensacji się nie spodziewamy.
Bo oba wspomniane na wstępie zespoły posiadają niezwykle mocne składy, w których aż roi się od prawdziwych osobistości żeńskiego basketu. W Wiśle wystąpią trzy zawodniczki doskonale znane z parkietów najmocniejszej ligi świata - WNBA: Candice Dupree (Chicago Sky), Anna DeForge (Indiana Fever) oraz Hiszpanka Marta Fernandez (LA Sparks). Tyle samo gwiazd zagra w Lotosie: Chamique Holdsclaw (LA Sparks) i Dominique Canty (Chicago Sky) oraz Tamika Catchings (Indana Fever). Co ciekawe, Holdsclaw i Canty były bohaterkami minionych rozgrywek, gdy wniosły ogromny wkład w tytuł dla... Wisły. Teraz będą próbowały krakowiankom tytuł odebrać. Czy im się uda? Trudno powiedzieć, bo siły zdają się być wyrównane. Działaczom spod Wawelu udało się ściągnąć do zespołu jeszcze Ewelinę Kobryn (ostatnio... Lotos) i zdolną Agnieszkę Pałkę, gdyńskim - świetne Niemkę Annę Breitreiner oraz Białorusinkę Jekaterinę Snitsinę. Wisła przystępuje do walki z nowym trenerem, Tomaszem Herktem, kilka lat temu z powodzeniem prowadzącym... oczywiście Lotos. To nie wszystko. Obie drużyny łączyć będą występy w lidze polskiej z Euroligą, gdzie mają nadzieję awansować co najmniej do czołowej ósemki.
Oczywiście liga to nie tylko Wisła i Lotos. Trudno jednak spodziewać się, by tej dwójce ktoś zdołał zagrozić. Pozostałe zespoły (czy będzie ich łącznie 13, czy 14, dowiemy się w piątek, rozstrzyga się bowiem przyszłość MTK Pabianice) walczyć będą o trzecie miejsce na podium. Mistrza Polski poznamy najpóźniej 4 maja. Dodajmy jeszcze, że CCC Polkowice (wzmocniony Jennifer Lacy z Phoenix Mercury) i AZS PWSZ Gorzów wystąpią również w Pucharze Europy, a ROW Rybnik w Lidze Środkowoeuropejskiej.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-10-16
Autor: wa