Wielkanocne orędzie Ojca Świętego
Treść
Nasz pokój i nasza nadzieja
O pokój dla Iraku i wszystkich regionów świata, w których "zapomniane wojny i przewlekłe konflikty niosą śmierć i rany, pośród milczenia i zapomnienia znacznej części opinii publicznej", zaapelował Ojciec Święty w orędziu wielkanocnym. Mówiąc o "szlaku przemocy i krwi, który wydaje się nie mieć końca w Ziemi Świętej" i o tragicznej sytuacji wielu krajów Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej, przypomniał, że nie wolno pozostawiać ich samych sobie. - Niech zostanie przerwany ten łańcuch nienawiści, który zagraża harmonijnemu rozwojowi rodziny ludzkiej! - wołał w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego Jan Paweł II.
W swoim orędziu wygłoszonym na zakończenie Mszy św. na placu św. Piotra Ojciec Święty przypomniał, że "fundamentem nadziei ludzkości" jest prawda o zmartwychwstaniu Chrystusa.
- Jeśli bowiem Chrystus nie zmartwychwstał, daremna byłaby nie tylko nasza wiara, ale i nadzieja, bo wszyscy bylibyśmy we władzy zła i śmierci - stwierdził Papież. Nawiązując do pierwszych słów, które zmartwychwstały Chrystus wypowiedział do swoich uczniów: "Pokój wam!", Jan Paweł II zwrócił uwagę, że Kościół powtarza je dziś całemu światu jako wezwanie do nadziei. - Wszystkim, zwłaszcza małym i ubogim, głosimy dziś nadzieję na pokój, na prawdziwy pokój, oparty na solidnych fundamentach: miłości, prawdzie, sprawiedliwości i wolności - podkreślił, przypominając ogłoszoną przed 40 laty encyklikę Jana XXIII "Pacem in terris".
Ojciec Święty zwrócił również uwagę na pełne nadziei słowa Chrystusa, skierowane niegdyś do Apostołów: "Odwagi! Ja jestem!". - Jeśli On jest z nami, czego mamy się lękać? (...) Niech nikt nie ulega panice i nie traci ufności - mówił Jan Paweł II, wskazując, że zmartwychwstały i żywy Chrystus jest rzeczywiście obecny pośród nas w sakramencie Eucharystii, stanowiącej niewyczerpane źródło jedności i pokoju. - Zmartwychwstał Chrystus, nasz pokój i nasza nadzieja. Alleluja! - zakończył swe orędzie Papież.
Wcześniej wezwał wierzących wszystkich religii, by stali się "odważnymi świadkami wzajemnego zrozumienia i przebaczenia oraz cierpliwymi budowniczymi dialogu międzyreligijnego, który da początek nowej erze sprawiedliwości i pokoju".
Apelując o pokój dla Iraku, Ojciec Święty zaapelował do wspólnoty międzynarodowej, by stworzyła takie warunki, aby to "Irakijczycy stali się głównymi bohaterami solidnej odbudowy swego kraju".
Czytaj również w dziale "Wiara Ojców".
Sebastian Karczewski, KAI, PAP
Nasz Dziennik 22-04-2003
Autor: DW