Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Więcej za ubezpieczenia zdrowotne

Treść

Niemieckie kasy chorych poinformowały, że jeszcze w tym roku zabraknie im minimum 7,5 mld euro na bieżące wydatki. Oznacza to, że należy się poważnie zastanowić nad następną podwyżką składki na publiczne ubezpieczenie zdrowotne.

Tegoroczne przychody publicznych kas chorych wyniosą 166 mld 700 mln, natomiast wydatki przekroczą 174 mld euro. Oznacza to deficyt około 7,5 mld euro. Zdaniem ekspertów, istnieją tylko dwie metody na zniwelowanie deficytu. Albo składki ubezpieczeniowe zostaną podniesione, albo rząd przeznaczy na kasy chorych więcej środków. Przedstawiciele kas chorych nie wykluczają, że już w przyszłym roku nastąpi większy niż planowany (o 0,6 punktu procentowego) wzrost obecnej (14,9 proc. od zarobków brutto) składki ubezpieczeniowej. Na razie nie podano, jak duży byłby to wzrost. Wilfried Jacobs z kasy AOK Rheinland/Hamburg stwierdził wprost, że bez podniesienia składki kasy nie będą mogły normalnie funkcjonować. Jak zwykle podniesienie składki ubezpieczeniowej najbardziej odczują ludzie średnio i mniej zamożni, ponieważ kwota kilkanaście lub kilkadziesiąt euro miesięcznie więcej stanowi dla nich znaczne obciążenie domowego budżetu.
Obecnie w Niemczech obowiązują stawki składki zdrowotnej w wysokości (średnio) 14,9 procent. Od pierwszego stycznia 2010 roku wchodzi w życie następny etap wprowadzanej przez gabinet Angeli Merkel reformy zdrowotnej, który zakłada między innymi, oprócz większych, obowiązkowych i takich samych dla wszystkich wysokości składek (do 15,5 proc.), utworzenie centralnego funduszu zdrowia, zasilanego zarówno ze składek osób ubezpieczonych, jak i ze środków budżetowych. Składki w przyszłości będą zawsze w jednej wysokości, która ustalana będzie przez rząd. Według prognoz, wszystkie powszechne kasy chorych powinny znaleźć się w sytuacji, kiedy pokrywają 100 proc. swoich wydatków, czyli w tak zwanym punkcie "zero". Nie będzie to takie proste, gdyż niemiecka służba zdrowia, mimo że co roku dysponuje kwotą około 165 mld euro, jest od wielu lat niedofinansowana. Budżet państwa, nie mając wyjścia, już od lat wspiera ze swoich środków publiczne kasy chorych. W roku 2007 przeznaczył na ten cel 2,5 mld euro, w roku 2009 środki te wzrosną do kwoty 4 mld euro. Państwowe dopłaty do kas chorych mają wzrastać rocznie o 1,5 mld euro tak, aby w roku 2014 osiągnęły wysokość 14 mld euro.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2009-10-09

Autor: wa