Więcej środków dla Instytutu

Treść

Aby Instytut Pamięci Narodowej mógł realizować zadania przewidziane w ustawie odbierającej przywileje emerytalne funkcjonariuszom służb specjalnych PRL, konieczne są dodatkowe środki dla Instytutu - uważa Kolegium IPN.

Kolegium wysłuchało informacji prezesa Janusza Kurtyki i szefa pionu archiwalnego w sprawie przygotowań IPN do realizacji ustawy odbierającej przywileje emerytalne esbekom. W ocenie tego organu, nałożenie kolejnych obowiązków stanowi utrudnienie wykonywania podstawowych zadań Instytutu. W związku z realizacją tej ustawy konieczne będzie czasowe zawieszenie albo spowolnienie m.in. publikacji katalogów przewidzianych przez ustawę lustracyjną. "Ustawa ta została przyjęta po uchwaleniu budżetu państwa, w związku z tym w budżecie Instytutu na rok 2009 nie zostały przewidziane żadne środki na jej realizację, a zakres nowych zadań jest znaczący" - głosi komunikat Kolegium. Trzeba będzie sprawdzić około 160-180 tys. akt personalnych, co będzie kosztowało około 2-3 mln złotych. Dlatego Kolegium uważa za niezbędne przyznanie IPN dodatkowych środków. Organ doradczy prezesa IPN wskazuje, że najpilniejszym i zasadniczym zadaniem dla dalszej działalności Instytutu jest digitalizacja katalogów i kartotek, co ma przełożenie na sprawne i terminowe wykonywanie zarówno nowych, jak i starych zadań.
Obecnie emerytowani funkcjonariusze tajnych służb PRL otrzymują świadczenia emerytalne w wysokości do 5 tys. zł, a nawet więcej. Uchwalona w styczniu ustawa przewiduje, że emerytury dla nich za lata 1944-1990 przeliczone zostaną według niższego wskaźnika, co spowoduje obniżenie przeciętnej emerytury dla oficerów o mniej więcej 1000 zł, zaś wysokość świadczeń generałów zmaleje nawet trzykrotnie. Ograniczenia dotkną również członków WRON i tych funkcjonariuszy SB, którzy po 1989 r. zostali pozytywnie zweryfikowani i przyjęci do UOP (np. szefowie UOP Gromosław Czempiński i Andrzej Kapkowski). Według szacunków, około 30 tys. byłych funkcjonariuszy otrzyma od 2010 r. o blisko 600 mln zł rocznie mniej. Część tych oszczędności trafiłaby do pokrzywdzonych przez PRL.
Ustawa nakłada na IPN obowiązek przekazywania organom emerytalnym zaświadczenia o przebiegu służby danego funkcjonariusza wraz z informacją, czy z dostępnych materiałów wynika, że "podjął on współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego". Według ocen Instytutu, dochowanie terminu czterech miesięcy - jak przewiduje ustawa - będzie "bardzo trudne".
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2009-03-11

Autor: wa