Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wicepremier chce komisji

Treść

Wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper (Samoobrona) uważa, że powinna zostać powołana kolejna komisja śledcza - tym razem do zbadania wszystkich wątków tzw. moskiewskiej pożyczki i kulis powstania postkomunistycznego SdRP. Lider Samoobrony potwierdził również doniesienia mediów o rozmowach w koalicji rządowej dotyczących obsady resortów siłowych i stanowisk wojewodów. Wicepremier zapewnił jednak, że nie ma na tym tle żadnego konfliktu, a rozmowy koalicjantów utrzymane są w "dobrym duchu".
- Powstanie komisji śledczej ds. wyjaśnienia pożyczki moskiewskiej dla PZPR z 1990 roku byłoby dobrym pomysłem - powiedział wicepremier w sobotę we Wrocławiu. Zdaniem lidera Samoobrony, taka komisja śledcza mogłaby wyjaśnić kulisy "przekształcenia" PZPR w SdRP oraz późniejszego uwłaszczenia się komunistycznych prominentów na majątku państwowym. Lepper zapewnił też, że obecny rząd zrobi wszystko, by sprawę "moskiewskiej pożyczki" definitywnie wyjaśnić. - Jeżeli jakaś partia powstała za pieniądze obce, to jest to niezgodne z prawem i musi zostać wyjaśnione. Trzeba się tym poważnie zająć - powiedział wicepremier.
Lepper odniósł się też do - jak to określił - "medialnego szumu" dotyczącego obsady kolejnych ministerialnych stanowisk i sytuacji w koalicji. Jego zdaniem, Samoobrona ma do obsadzenia 10 stanowisk podsekretarzy stanu i 3 sekretarzy stanu, a w kwestii nominacji urzędników państwowych nie ma w gronie koalicji konfliktu. - W koalicji jest zgoda i my się nie kłócimy. Możemy dyskutować i upominać się o partnerskie traktowanie - zapewnił szef Samoobrony.
Lepper zapowiedział, że Samoobrona będzie zabiegać o stanowiska w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa, w tym w KGHM. Przyznał, że toczą się rozmowy dotyczące obsady resortów siłowych oraz stanowisk wojewodów i wicewojewodów, jednak decyzje w tej sprawie nie zapadną w ciągu najbliższych dni. Lepper mówił też o kłopotach z rentami strukturalnymi dla rolników, przyznając, że pieniędzy wystarczy na ok. 56 tys. takich świadczeń. - Mamy teraz złożonych ok. 30 tys. wniosków w skali kraju. Chcę podkreślić, że obecnie nie ma zagrożenia, że jutro czy pojutrze, czy w maju nie będziemy przyjmować wniosków. Ale taki moment, że nie będziemy mogli już takich wniosków przyjmować, może nastąpić - zapowiadał.
Szef Samoobrony poinformował również, że podjął decyzję o zawieszeniu w funkcji szefa wielkopolskiej Samoobrony Tadeusza Dębickiego, wybranego na to stanowisko przed kilkunastoma dniami. Wyborowi Dębickiego towarzyszyły zarzuty jego partyjnych kolegów mówiących o sfałszowaniu wyniku wyborów, dziennikarze regionalnej TVP poinformowali zaś o propozycji korupcyjnej, jaką miał złożyć im ów poseł Samoobrony. "Nasz Dziennik" pisał też o wątpliwościach, jakie mogą budzić oświadczenia majątkowe posła Dębickiego. Tymczasowo funkcję przewodniczącej wielkopolskiej Samoobrony pełnić będzie poseł Renata Beger.
- Będzie tak do wyjaśnienia spraw, m.in. rzekomej łapówki, która to sprawa jest bardzo dziwna - mówił wicepremier.
Wojciech Wybranowski

"Nasz Dziennik" 2006-05-22

Autor: ab