Wezwani do apostolstwa

Treść

"Odwagi! Bóg jest naszym Panem i nikt nie jest Mu się w stanie oprzeć" - tymi słowami św. Klemensa Marii Hofbauera rozpoczęła się wczoraj w kościele św. Benona w Warszawie uroczystość upamiętniająca 221. rocznicę rozpoczęcia posługi misyjnej św. Klemensa w kościele św. Benona, 200. rocznicę wydalenia redemptorystów z Warszawy oraz 50-lecie powrotu Zakonu Najświętszego Odkupiciela do odbudowanego po II wojnie światowej kościoła. Mszy Świętej połączonej z poświęceniem na nowym miejscu figury św. Klemensa przewodniczył ks. bp Piotr Jarecki, biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej. W uroczystościach udział wzięli także redemptoryści z całej Polski, na czele z prowincjałem warszawskiej prowincji o. Ryszardem Bożkiem oraz jego wikariuszem o. Piotrem Chyłą. W homilii ks. bp Piotr Jarecki zwrócił uwagę na powołanie wszystkich chrześcijan do apostolstwa, do głoszenia wiary słowem i postawą życia. - Dzisiejsza Ewangelia uczy nas, że nie wystarczy czekać, aż przyjdą do nas ludzie i zapytają o Chrystusa: to my mamy misję pójścia do ludzi - przypomniał biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej. Jako przykład takiego żywego świadectwa przywołał wspaniałą postać patrona Warszawy, który w pełni realizował Chrystusowe wytyczne, dotyczące skutecznej misji wiary. Święty Klemens Maria Hofbauer był całym sercem zaangażowany w wiele gałęzi duszpasterstwa - angażował się w szkolnictwo, pomagał dziewczętom moralnie zagubionym, całym sercem posługiwał ubogim. Niezwykle zdynamizował wiarę Warszawy: w ciągu 20 lat jego posługiwania ilość Komunii św. rozdawanych w stolicy wzrosła 50 razy. Charyzmatyczny kapłan bardzo mocno rozwinął także zakon redemptorystów. Ksiądz biskup Jarecki podzielił się również swoim osobistym doświadczeniem związanym z misją redemptorystów: - Gdyby nie redemptoryści, nie wiadomo, jak by się rozwinęło moje powołanie - wyznał. Na koniec podkreślił europejski, uniwersalny wymiar chrześcijaństwa i zaapelował do wszystkich zebranych, aby nie bali się być światłem dla coraz bardziej zlaicyzowanej Europy, żeby potrafili nieść Chrystusa wszystkim, którzy Go potrzebują: - Mniej narzekania, a więcej brania sobie do serca tego wezwania św. Pawła: "Nie oszczędzaj się, głoś słowem i życiem, w porę i nie w porę", czego przykład dał nam mężny patron Warszawy - zakończył hierarcha. - Z pokorą i odwagą pragniemy nieść posłanie świętego Klemensa. Idźmy do naszych domów odnowieni i pewni, że Bóg jest z nami i to jest nasza siła - zaapelował do zebranych mieszkańców Warszawy wikariusz prowincjała, ojciec Piotr Chyła. Po Eucharystii ks. bp Piotr Jarecki dokonał poświęcenia na nowym miejscu figury św. Klemensa Marii Hofbauera. Została ona wykonana z piaskowca i poświęcona w 1932 roku jako votum dziękczynne mieszkańców Warszawy za zwycięstwo w wojnie 1920 roku. Dotychczas figura stała przy kościele Sióstr Sakramentek, gdzie obecnie stanęła figura św. Benedykta. Pomnik św. Klemensa został zlokalizowany z drugiej strony kościoła św. Kazimierza, tuż przy ulicy Pieszej. Maria Cholewińska "Nasz Dziennik" 2008-09-11

Autor: wa