Wendeta Platformy

Treść

Stosowanie kryteriów pozamerytorycznych i podważanie decyzji poprzedniego rządu przy podziale środków unijnych na rozwój kraju zarzucił rządowi PO prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Obecny rząd, rząd Donalda Tuska, podejmuje decyzje, z których wyraźnie wynika, że względy merytoryczne stają się drugorzędne albo w ogóle nie są brane pod uwagę. Rząd podejmuje decyzje, z których wynika, że te pieniądze mają służyć rządzeniu, mają być instrumentem władztwa, a nie instrumentem, który ma służyć rozwojowi Polski, wyrównywaniu różnic między regionami - ocenił Kaczyński na wczorajszej konferencji prasowej. Podkreślił, że szansą na rozwój Polski jest wykorzystywanie środków unijnych zgodnie z merytorycznymi przesłankami. Tymczasem rząd PO nie tylko podważa wszystkie wcześniejsze decyzje, ale też stosuje niemerytoryczne reguły, zmierzając do nowego podziału tych środków. - Widać też inną regułę czysto polityczną, partyjną, tam, gdzie duży sukces wyborczy odniosło Prawo i Sprawiedliwość, tam po prostu likwiduje się inwestycje, takim przykładem są województwa świętokrzyskie i podkarpackie - stwierdził były premier. Jarosław Kaczyński przytoczył też przykład Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Nie ma żadnych merytorycznych przesłanek, żeby kwestionować merytoryczne decyzje podjęte w stosunku do tej szkoły, a mimo wszystko te decyzje się kwestionuje - podkreślił. Była minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka powiedziała, że obecnie mamy do czynienia z "unikalną sytuacją", aby sfinansować projekty najlepszych uczelni, "na co Polska nigdy nie miała pieniędzy". Gęsicka podkreśliła, że w dużym stopniu okrojono też projekty, o znaczeniu strategicznym, z zakresu środowiska. - Każdy z tych projektów musi być zrealizowany - oceniła poseł. Niektóre województwa zostały ich pozbawione w ogóle. W odpowiedzi na zarzuty PiS minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska wydała wczoraj wieczorem komunikat, w którym czytamy: "Decyzja dotycząca weryfikacji list projektów kluczowych nie jest wymierzona przeciwko żadnemu z polskich regionów czy potencjalnych beneficjentów. Zapewniam, że pod uwagę nie są brane ani kryteria terytorialne, ani polityczne. Projekty są analizowane pod względem zgodności z dokumentami programowymi (Narodowa Strategia Spójności, programy operacyjne), z kryteriami zawartymi w Wytycznych Ministra Rozwoju Regionalnego w zakresie jednolitego systemu zarządzania i monitorowania projektów indywidualnych oraz możliwością wdrożenia projektów w okresie 2007-2015". Zenon Baranowski "Nasz Dziennik" 2008-01-17

Autor: wa