Wdowczyk uspokojony
Treść
Właściciele Legii Warszawa nie zamierzają zwalniać trenera Dariusza Wdowczyka - głosi wydane wczoraj oświadczenie. Od kilku dni po stolicy krążyła informacja, jakoby decydujący o jego przyszłości miał być niedzielny mecz z GKS Bełchatów.
Za Legią fatalny początek rundy wiosennej. Mistrzowie Polski najpierw tylko zremisowali na wyjeździe z Cracovią, a następnie przegrali przed własną publicznością z Groclinem Grodzisk Wlkp. Nie tylko wyniki, ale i styl gry był fatalny, nic dziwnego, że po cichu zaczęto zastanawiać się nad przyszłością Wdowczyka. W niedzielę warszawiacy grają ligowy mecz w Bełchatowie. Ewentualne niepowodzenie oznaczać będzie kres marzeń o obronie tytułu. Dlatego ten pojedynek wydawał się decydujący dla trenera. Już pojawiły się nazwiska jego ewentualnych następców, m.in. prowadzącego obecnie Arkę Gdynia Wojciecha Stawowego.
Wczoraj plotki ucięli właściciele Legii. Poinformowali, że nie prowadzą rozmów z żadnymi szkoleniowcami i nie zamierzają zwalniać Wdowczyka.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-03-15
Autor: wa