Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ważne jest, by walczyć z CAŁĄ pedofilią, a ona nie ogranicza się tylko do duchowieństwa...

Treść

Wpis Weroniki sprowokował mnie, by od Niej zacząć. Nie zostawiam samych – ludzi, którzy chcieliby jakiegoś światła. Napisałem tylko na FB, że dość pisaniny, często jałowej czy agresywnej, a trzeba się brać do działania. Jeśliśmy wszyscy winni jako Kościół, to wszyscy musimy działać na miarę naszych możliwości. I ważne jest, by walczyć z CAŁĄ pedofilią, a ona nie ogranicza się tylko do duchowieństwa. Mówię to zawsze, że nawet jeden przypadek kapłańskiej pedofilii jest wart najsurowszego potępienia i ukarania, także tych, którzy go ukrywali ze względu na pozycję kapłana i na oczekiwania, jakie mamy prawo mieć względem niego. Trzeba iść dalej i nie kryć przestępstwa pedofilii u ojców, mężów, dziadków, wujków i partnerów, wychowawców wszelkiej maści, a nawet celebrytów, jeśli i tam się znajdą przestępcy… Poza tym warto pamiętać o rozmaitych rodzajach pedofilii. Czasem jest to pojedynczy przypadek, który nie pozostawił żadnego piętna na psychice poza niesmakiem i współczuciem dla sprawcy, a może być wyjątkowo cyniczne, i długotrwałe niszczenie dziecka, co zadaje mu ranę nieuleczaną na całe życie. I jak to wynagrodzić? Niektórzy nie chcą pieniędzy. Żadna suma nie uleczy mojej psychiki. Nie chcą też i przeprosin. Co mi dzisiaj ze słowa? No, ale doczekamy się procesów i kar. Może nawet pieniężnych. Mówią, że mogą zbankrutować np. zakony. I wtedy nie będą miały pieniędzy na prowadzenie przedszkoli, szkół, akcji letnich, domów opieki itp. Te instytucje zostaną przejęte przez ludzi spoza Kościoła, którym pieniędzy nie zabraknie. Jaką mamy gwarancję, że znajdą się tam ludzie o nieskazitelnych obyczajach i tam dopiero dzieci będą wychowywane w poszanowaniu ich intymności i godności?  Nie próbuje odpowiedzieć na to pytanie.

Chyba nie dam rady opowiedzieć o rekolekcjach podhalańskich w Wilnie u Matki Bożej Ostrobramskiej. Było wiele głębokich przeżyć i… kawałek Polski dla naszych Rodaków, którzy zdecydowali się pozostać na Litwie. Nie mogę zdobyć zdjęć. Umieszczam tu tylko jedno z restauracji na świeżym powietrzu w Trokach opodal zamku Wielkiego Księcia Witolda. I jeszcze na FB jest jedno przy obrazie Matki Ostrobramskiej.

A w związku z Dniem Matki składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim Mamusiom, by doznawały wdzięczności za to, że nas urodziły i pomogły dożyć do dnia dzisiejszego, Niech Im Bóg błogosławi.

Wasz brat Leon OSB

Źródło: ps-po.pl,

Autor: mj