Watykan odpowiada Belgii: szkoda gadać

Wczoraj belgijski rząd oficjalnie zaprotestował przeciwko słowom Papieża na temat prezerwatyw. - Nie do papieża należy podważanie polityki zdrowia publicznego – mówił jeden z belgijskich polityków. Dziś Watykan odpowiada, że zasługi Kościoła w tej dziedzinie są tak wielkie, że nie wymagają komentarza.
Watykan wyraził „zdumienie” decyzją parlamentu Belgii, który w specjalnej rezolucji wezwał rząd tego kraju, aby oficjalnie zaprotestował przeciwko słowom Benedykta XVI na temat prezerwatyw.
Rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi w reakcji na decyzję parlamentu w Brukseli oświadczył w Radiu Watykańskim:
- Rezolucja uchwalona przez belgijską Izbę Deputowanych wywołuje zdumienie, zważywszy na to, że w każdym państwie demokratycznym wolność Ojca Świętego i Kościoła katolickiego w wyrażaniu własnej opinii i linii postępowania w kwestiach, które mają wyraźny związek z wizją osoby ludzkiej i jej odpowiedzialności moralnej, wydaje się oczywista.
- Wielka tradycja i doświadczenie Kościoła na polu wychowania i służby zdrowia, szczególnie zaś w krajach najbiedniejszych, są tak oczywiste, że nie wymagają dowodów czy komentarzy - stwierdził watykański rzecznik.
MaRo/Kontakt/PAP
"Fronda" 2009-04-04
www.fronda.pl