Walewska i Grudzień w duecie

Treść

Koncert wieńczący tegoroczny XV Międzynarodowy Festiwali Muzyki Organowej i Kameralnej - Jędrzejów 2009 był zarazem pierwszą promocją wspólnej płyty zatytułowanej "Farny" Małgorzaty Walewskiej i Roberta Grudnia. Została ona nagrana w lipcu w kazimierskiej farze, gdzie znajdują się słynne organy zbudowane w 1620 roku przez Szymona Liliusza.

Program jędrzejowskiego koncertu, który odbył się w sobotę w zabytkowym kościele Ojców Cystersów, oparty był w zasadzie na utworach nagranych w promowanym albumie. Wieczór rozpoczęło popularne Adaggio g-moll Tomassa Albinioniego, pięknie zagrane przez Roberta Grudnia na wspaniałych barokowych organach, których bogate brzmienie budzi autentyczny zachwyt. W dalszej części koncertu licznie zgromadzona i żywiołowo reagująca publiczność miała okazję wysłuchania pięciu tańców z Tabulatury Jana z Lublina oraz dwóch kompozycji Roberta Grudnia "Człowiek Jana Pawła II" i "Scherzo". Okazuje się, że Grudzień jest nie tylko świetnym organistą, ale również sprawnym kompozytorem potrafiącym w pełni wykorzystać bogate możliwości brzmienia ukochanego przez siebie instrumentu.
Małgorzata Walewska rozpoczęła swój występ od pieśni "Panis angelicus" (Chleb Pański) C. Francka zaśpiewanej z wyważoną ekspresją. Ponieważ jest ona przede wszystkim śpiewaczką operową, więc kolejne śpiewane przez nią dzieła to były arie operowe. Zaczęła od "Largo" z opery "Xerkses" G.F. Haendla, później, pięknie operując barwą i ekspresją, zaprezentowała pełną dramatycznych tonów arię Alimery "Lascia chio pianga..." (Pozwólcie mi płakać) z "Rinaldo" tego samego kompozytora. Wspaniałe wrażenie pozostawiła wykonaniem dramatycznej arii idącej na śmierć Feneny "O dischiuso il firmamento" (Otwierajcie się niebiosa) z "Nabucco" G. Verdiego, gdzie zachwyciła pięknym, nośnym piano i świetnie wytrzymanymi fermatami. Wyjątkowo gorąco przyjęto zaśpiewane przez nią z wyjątkowym skupieniem "Ave Maria", najpierw F. Schuberta (w polskiej wersji językowej), później Ch. Gounoda. Jednak pełnię wokalnego kunsztu pokazała w starej pieśni "Amazing Grace" śpiewanej a cappella, którą wykonała na bis.
Jędrzejów był pierwszą promocją nagranej wspólnie płyty dającej okazję delektować się harmonią współbrzmień najdoskonalszego instrumentu, czyli głosu ludzkiego, i króla instrumentów - organów. Dalsze koncerty promujące album odbędą się: dziś w Zelowie w kościele Matki Bożej Częstochowskiej, 15 października w białostockiej katedrze. Kilka tygodni później odbędą się koncerty w Starachowicach w kościele Matki Bożej (8 listopada) oraz w Stalowej Woli Rozwadowie w klasztorze Ojców Kapucynów (9 listopada).
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 2009-10-12

Autor: wa