Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Walczymy o system pierwiastkowy

Treść

Premier Jarosław Kaczyński powiedział wczoraj, że Polska nie łagodzi swojego stanowiska w sprawie wpisania do nowego traktatu europejskiego tzw. systemu pierwiastkowego liczenia głosów w Radzie UE.

- To propozycja, którą traktujemy najpoważniej w świecie - oświadczył szef rządu. Polska zaproponowała, by system pierwiastkowy zastąpił w nowym traktacie UE przewidziany w eurokonstytucji system głosowania tzw. podwójną większością. W systemie pierwiastkowym głos każdego kraju jest obliczony na podstawie pierwiastka kwadratowego z jego liczby ludności. W efekcie siła głosu przeliczona na pojedynczego obywatela mniejszego państwa członkowskiego jest dowartościowana, większego zaś - osłabiona. - Stanowisko Polski było i jest zdecydowane. Chciałbym mocno podkreślić, że nasza propozycja "pierwiastkowa" to propozycja, którą traktujemy najpoważniej w świecie. Jesteśmy gotowi - bo dzisiaj były takie wiadomości w prasie, że nie jesteśmy gotowi - za to umierać - powiedział PAP premier Kaczyński.
Polski ambasador przy UE Jan Tombiński mówił jeszcze we wtorek w Brukseli, że "system pierwiastkowy albo śmierć" to nie jest polskie stanowisko dotyczące negocjacji w sprawie nowego traktatu Unii Europejskiej. - Wierzymy, że możliwy jest kompromis, który będzie do zaakceptowania dla wszystkich
- mówił Tombiński. Ambasador uprzedził, że nikt na czerwcowy szczyt nie będzie jechał z zamiarem blokowania. Tłumaczył, że Warszawa domaga się zmiany tzw. systemu podwójnej większości przyjętego w eurokonstytucji nie po to, by wzmocnić siłę Polski, ale średnich i mniejszych państw w stosunku do tych największych i przez to uczynić sam proces podejmowania decyzji w UE bardziej sprawiedliwym.
ZB, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-05-31

Autor: wa

Tagi: system pierwiastkowy