Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W słońcu Melanezji

Treść

Na niezwykle barwną i radosną wystawę etnograficzną zatytułowaną "Ludzie jak rajskie ptaki. Współczesne malarstwo z Papui-Nowej Gwinei" zaprasza Muzeum Okręgowe w Sandomierzu. Wystawa została zorganizowana na Zamku Kazimierzowskim ze zbiorów Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie.

- W tym roku nadarzyła się okazja, by zaprezentować - co prawda współczesne, ale jakże egzotyczne, nietypowe malarstwo pochodzące z Papui-Nowej Gwinei. Są to prace niezwykle efektowne, kolorowe, przedstawiające rodzime obyczaje melanezyjskich górali jak tańce z bębnami podczas świąt, tzw. sing-singów, oraz festiwalu folklorystycznego w Goroka. Ukazane jest też życie codzienne: małżeństwa z dziećmi, często przy pracy, np. połowie ryb, powracające z targu, z ogrodu, polowania, a także wojownicy, politycy, krajobrazy, domostwa i rajskie ptaki - symbol tego górzystego, tropikalnego kraju - mówi kurator wystawy Iwona Łukawska, kustosz sandomierskiego muzeum.
Nowogwinejscy artyści do niedawna malowali ciała swoje i bliskich, przygotowując się do obrzędów, świąt. Były to jednak dzieła nietrwałe, toteż od paru lat starają się utrwalać tradycyjną sztukę ludową, przenosząc ją na płótno oraz wzbogacając ją tematyką współczesną. Malują obrazy w taki sposób, jakby malowali swoje ciała. Obrazy pochodzą z przełomu lat 2005/2006. W większości ich autorem jest Alphonse Kauage, jeden z najbardziej znanych współczesnych malarzy Papui-Nowej Gwinei, który poprzez swą sztukę wyraża radość ludu z odzyskania w 1975 r. niepodległości, silne poczucie tożsamości narodowej i dumę z własnego dziedzictwa kulturowego. Radość tę symbolizuje np. flaga z rajskim ptakiem na czerwonym tle. Wyspiarze wyrażają ją poprzez swój tradycyjny strój i taniec.
Na płótnach przeważają tradycyjne barwy: czerwona, czarna, żółta. Mienią się kolorami stroje Papuasów, którzy - jak przystało na mieszkańców "kraju rajskiego ptaka" - starają się upodobnić do tego pięknego, skrzydlatego stworzenia. Noszą więc na głowach bogate pióropusze z ich piór i - wzorując się na ich wspaniałych, upierzonych, długich ogonach - w fantazyjny sposób przedłużają przepaskę biodrową składającą się z kilkunastu sznurów drobnych muszelek. Innym charakterystycznym elementem ich stroju jest zawieszona na szyi "kina", czyli wycięta na kształt półksiężyca skorupa perłopława. Zdobione są również nadgarstki, ramiona, przeguby kolan, stopy. Tancerze występują w rzeźbionych maskach, bogato inkrustowanych morskimi skorupami. W tle obrazów ornamenty stanowi wyspiarska roślinność i muszle. Na obrazie przedstawiającym przelatujący samolot pasażerski nie dziwi polski akcent - biało-czerwona flaga. To wpływ obecności polskich misjonarzy, ewangelizujących w tej części świata, którzy zachęcają Papuasów do zachowania tradycyjnych zwyczajów i obrzędów oraz ich utrwalania. Warto wspomnieć, że diecezję Goroka w 1973 r. odwiedził Karol Wojtyła, a jako Papież odwiedził Papuę-Nową Gwineę w 1984 i 1995 roku.
- Te radosne, ciepłe obrazy mogą wywołać zimową porą wiele uśmiechu u widza, który ma okazję zobaczyć, jak kultywowane są tradycyjne papuaskie obrzędy i tańce, nie wyjeżdżając daleko. Ekspozycję wzbogaciliśmy kilkoma eksponatami dobranymi do tematyki prezentowanych płócien. Są to narzędzia wyspiarzy jak: topór ceremonialny, łuk ze strzałami, bęben, dwie torby siatkowe wykonane z plecionego łyka, drewna, trawy - dodaje Iwona Łukawska. Wystawa potrwa do końca marca bieżącego roku.
Alicja Trześniowska

"Nasz Dziennik" 2009-01-15

Autor: ab