Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W Puszczykowie zobaczymy hurricane'a

Treść

Już w przyszłym roku w Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie może zostać umieszczona jedyna w Polsce replika samolotu hurricane Mk I. Na tym słynnym brytyjskim myśliwcu z czasów II wojny światowej odnosili zwycięstwa piloci polskiego Dywizjonu 303. Konstruktorem modelu jest Jan Bromski, autor znajdujących się już w muzeum konstrukcji Santa Marii - statku Krzysztofa Kolumba oraz piramidy Cheopsa.

- W zeszłym roku wpadłem na pomysł, by wraz z synem udać się do Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu śladów Dywizjonu 303. Odwiedzaliśmy różne placówki i muzea. Nosiliśmy się m.in. z zamiarem zakupu u Anglików repliki hurricane'a w skali 1:1, bo w Polsce nie ma tego samolotu, a Dywizjon 303 walczył na tego typu maszynach - mówi Marek Fiedler, pomysłodawca projektu, syn pisarza i podróżnika, któremu poświęcone jest muzeum.
Okazało się, że owszem, istnieje możliwość nabycia modelu tego samolotu, ale za 60 tys. funtów (około 270 tys. zł). - Kwota nas oczywiście przeraziła, mamy prywatne muzeum i sami musimy sobie radzić. Sprawa więc upadła, lecz nie zrezygnowaliśmy z zamiaru wzbogacenia ekspozycji o tak interesujący eksponat - podkreśla Fiedler.
Postanowiono wykonać replikę w Polsce. Jej wykonawca - Jan Bromski, którego pasją jest wykonywanie modeli - ma już w tym zakresie niemałe doświadczenie. Owocem jego pracy są znajdujące się już w muzeum w Puszczykowie modele Santa Marii (statku Krzysztofa Kolumba) czy piramidy Cheopsa. Hurricane'a wykonuje w częściach z żywicy poliestrowej. Na końcu złoży je i sklei. - Mamy zrobione jedno duże skrzydło, statecznik poziomy tylny oraz płetwę, czyli tył samolotu. Jest też wykonane śmigło razem z kołpakiem. Największym elementem jest śródpłacie, czyli środkowa część skrzydła tego płata nośnego, gdzie znajduje się kabina pilota i owiewka - mówi Bromski.
Gotowy samolot ma być w takich barwach jak ten, którym latał as polskiego lotnictwa generał brygady Witold Urbanowicz, dowódca Dywizjonu 303. - Na kabinie miał namalowanego małego Hitlerka i zaznaczoną liczbę zestrzeleń. Widać, że pomimo tych trudnych czasów humor nie opuszczał polskich pilotów - zauważa Bromski.
Marek Fiedler ma nadzieję, że budowa zostanie ukończona w przyszłym roku, kiedy mija 70. rocznica bitwy o Anglię. - Najpóźniej powinno to stanąć we wrześniu 2010 r., ale może uda się wcześniej - mówi.
Muzeum - Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera rozpoczęło działalność 1 stycznia 1974 roku. Zostało założone z inicjatywy rodziny tego wybitnego pisarza i podróżnika, autora m.in. znanej książki "Dywizjon 303". Placówka mieści się w starym domu rodziny Fiedlerów w Puszczykowie pod Poznaniem.
Jacek Dytkowski
Nasz Dziennik 2009-12-05

Autor: wa