W obronie godności człowieka
Treść
Sprawa poszanowania godności osoby ludzkiej dominowała w tegorocznych świątecznych homiliach wygłoszonych przez katolickich oraz ewangelickich niemieckich biskupów. Katoliccy i ewangeliccy hierarchowie sprzeciwili się także bezdusznej polityce pracodawców, którzy w pogoni za zyskiem nie zwracają uwagi na godność pracownika. Duszpasterze katoliccy, broniąc poszanowania godności osoby ludzkiej na każdym etapie życia, ostro sprzeciwili się badaniom prowadzonym z użyciem ludzkich embrionów.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec ks. kard. Karl Lehmann podczas świątecznej homilii wygłoszonej w katedrze mogunckiej ostro wystąpił przeciwko jakimkolwiek formom godzenia w prawa człowieka. Stwierdził m.in., że każdorazowa pogarda dla człowieka, obojętnie w jakiej formie, lub jego lekceważenie czy też bezwzględność i celowe odsuwanie go na bok są niczym innym jak łamaniem jego praw i jego godności. - To, że Bóg przyszedł nie tylko do ludzi, ale również stał się człowiekiem, ma ogromne konsekwencje, gdyż zobowiązuje to nas do szanowania godności każdego człowieka, a nie tylko władców i geniuszy - stwierdził duszpasterz, nawołując do szanowania praw wszystkich ludzi.
Ksiądz kardynał Lehman zaapelował także, aby nie zapominać o ludziach najbiedniejszych i wezwał przy tej okazji do respektowania sprawiedliwości na płaszczyźnie społecznej. Przewodniczący Episkopatu niemieckiego odniósł się w ten sposób do problemu rosnącego w Niemczech bezrobocia, które w przekonaniu księdza kardynała można zwalczać jedynie poprzez wszelkie środki solidarności społecznej. Duszpasterz podkreślił, że Święta Bożego Narodzenia powinny być dla chrześcijan okresem refleksji nad człowiekiem i jego niedolą, a szczególnie nad dziećmi, które cierpią na skutek głodu i przemocy.
Tymczasem metropolita Kolonii, ks. abp Joachim Meisner, ostro przeciwstawił się pseudonaukowym badaniom na ludzkich embrionach. - Kościół musi się zdecydowanie przeciwstawić zabijaniu ludzkich embrionów. Niektóre środowiska wypowiadają słowo człowiek w taki sposób, jakby był on biologicznie jedynie zwierzęciem, gdyż opowiadają się za tym, żeby z ludzkimi embrionami można było robić, co się chce - stwierdził ks. abp Meisner. W świątecznej homilii wygłoszonej podczas Mszy św. w kolońskiej katedrze hierarcha napiętnował "panujące w społeczeństwie zaborczy materializm i egoizm, które (...) powodują, że kamienieją serca ludzi i całych narodów".
W podobnym duchu przemawiali kaznodzieje protestanccy. Przewodniczący Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech, biskup Berlina i Brandenburgii Wolfgang Huber powiedział, że ludzie w swoim postępowaniu nie powinni kierować się jedynie zasadami ekonomii, zapominając o człowieku. Ewangelicki duchowny wyraził nadzieję, że zapanuje w końcu w Europie, także w Niemczech, zasada solidarności. Z kolei przewodniczący gminy ewangelickiej w Nadrenii, Nikolaus Schneider, ostro skrytykował stosowanie tortur jako jednego ze środków walki z terroryzmem.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2005-12-27
Autor: ab