W kręgu Wielkiej Nowenny Fatimskiej (1)
Treść
Fatima to ruch ludzi świeckich. Nie inaczej jest z Wielką Nowenną Fatimską, która rozpoczęła się 13 maja br. i trwać będzie 9 lat. To przede wszystkim od świeckich zależy, jak będzie ona wyglądać i jakie będą owoce tego przygotowania do 100. rocznicy objawień Matki Bożej w Fatimie.
Najważniejsze jest pytanie o owoce... Może Wielka Nowenna Fatimska doprowadzi do pogłębienia wiedzy o Fatimie, do upowszechnienia Różańca czy nabożeństwa pierwszych sobót? Może na rynku pojawi się więcej książek, a my będziemy dumni, że wiemy o Fatimie więcej niż jakikolwiek inny naród świata?
Gdyby temu miała służyć Nowenna, wiele osób nie zaangażowałoby się w nią, ja też. Dość już działań pozornych, efektów połowicznych, jałowych dzieł. Jeżeli angażujemy się w Nowennę całym sercem, to dlatego, że wiemy, iż stajemy przed wyjątkową szansą. Możemy pomóc Maryi i czynnie przyczynić się do zmiany obrazu świata. Możemy przez swoje "tak" sprawić, że nasze oczy ujrzą wielkie dzieła Boże, z których największym będzie triumf Niepokalanego Serca zjednoczonego z Sercem Przenajświętszym. Chcemy, by w tym dniu było to zjednoczenie również naszych serc.
Dlatego tak licznie angażujemy się w Nowennę - naszą życiową szansę.
Ale też stawiamy wiele pytań... Czujemy, że musimy zrobić coś więcej niż odmawiać modlitwy czy uczestniczyć w nabożeństwach. Intuicja każe nam szukać głębi, której sami nie znamy.
Nowenna ma zmienić nasze życie w życie świętych. Ma nauczyć nas wypowiadać co dzień "tak" Bogu w sposób, w jaki czyniła to Maryja. Wtedy zamieszka w naszym świecie Boska moc. I ta moc zmieni świat!
Jest w nas wiele pytań... Może nasze "trzynastki" będą okazją, by na nie odpowiadać. Dziś chcę zacząć od istotnego ostrzeżenia. Pamiętamy, że sześć razy spełniona była prośba Matki Bożej Fatimskiej i poświęcono Rosję Niepokalanemu Sercu. Ale tylko jedno poświęcenie - ostatnie, dokonane przez Jana Pawła II w 1984 r. - było ważne. Tylko ono zaowocowało lawiną zmian po ludzku niemożliwych.
Dlaczego poprzednie były nieowocne? Przecież były dobre intencje i pragnienie wypełnienia żądań z nieba. Wystarczył jeden błąd obecny w dokonywanych aktach, by maryjne równanie nie było prawdziwe.
Bo wszystkie równania fatimskie wyglądają następująco:
spełniam prośbę nr 1 + spełniam prośbę nr 2 + spełniam prośbę nr 3...= niebo spełnia swoją obietnicę.
Wiemy od Siostry Łucji, że Matka Boża prosiła Papieży o:
(1) poświęcenie Rosji + (2) Niepokalanemu Sercu + (3) przez Ojca Świętego + (4) w jedności ze wszystkimi biskupami świata. W zamian Maryja obiecała = cofnąć świat z drogi prowadzącej w otchłań.
We wszystkich poświęceniach dokonanych przed 1984 r. zabrakło ostatniego czynnika. Nie było tzw. kolegialności. W konsekwencji wynik różnił się od tego, którego oczekiwał Bóg. I zabrakło owoców...
Teraz jest podobnie. Nabożeństwo pierwszych sobót ma być odprawiane według przedstawionego przez Maryję równania:
(1) w pierwsze soboty miesiąca + (2) kolejne pięć pierwszych sobót + (3) spowiedź w intencji wynagradzającej + (4) Komunia Święta w intencji wynagradzającej + (5) Różaniec w intencji wynagradzającej + (6) 15-minutowe rozmyślanie różańcowe w intencji wynagradzającej = cofnięcie ludzkości z drogi prowadzącej do wojny i położenie kresu rządom zła.
Są warunki dobrego nabożeństwa, a ja boję się, że nie jesteśmy skuteczni, bo nie sumujemy ich wszystkich i nasz wynik nie zgadza się z oczekiwanym przez niebo. Są tacy, którzy odprawiają pierwsze soboty w sobotę sąsiadującą z 13. dniem miesiąca, są tacy, którzy twierdzą, że nie musi to być pięć kolejnych pierwszych sobót, są tacy, którzy nie mają intencji wynagradzającej, są tacy, którzy zamiast maryjnego rozmyślania proponują kazanie albo odmawiają Różaniec bez rozważania tajemnic.
W konsekwencji nasze nabożeństwa są piękne, ale nie ma w nich Boskiej mocy.
Można chwalić nasz zapał, jak można podziwiać gorliwość wspomnianych Papieży. Cóż z tego, skoro niebo nad nami pozostaje zamknięte?
Wielka Nowenna Fatimska musi być odprawiana tak, by niebo było nad nami otwarte! Inaczej nie ma ona sensu.
Wincenty Łaszewski
Materiały potrzebne do odprawiania Wielkiej Nowenny Fatimskiej (ulotki, foldery, książki, modlitewniki, rozważania, opracowania tematyczne,) można zamawiać, pisząc na adres Sekretariatu Fatimskiego:
ul. Krzeptówki 14
34-500 Zakopane
tel.
lub drogą internetową:
www.sekretariatfatimski.pl
"Nasz Dziennik" 2009-06-13
Autor: wa