W hołdzie polskim patriotom
Treść
Uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, jego małżonkę oraz wybitnych przedstawicieli ziemi tarnowskiej, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem - posła Wiesława Wodę, prezesa IPN Janusza Kurtykę, artystę rzeźbiarza Wojciecha Seweryna oraz pilota mjr. Arkadiusza Protasiuka, odbyła się wczoraj w tuchowskim sanktuarium Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Podczas sprawowanej z tej okazji Eucharystii ks. bp Andrzej Jeż, tarnowski biskup pomocniczy, zwracał uwagę, że wszyscy oni udali się do Smoleńska w trosce o pamięć historyczną, o duchowe i kulturowe dziedzictwo, chcąc dać świadectwo wierności tym wartościom i zasadom, dzięki którym Polska nie zginęła.
- Tablicą, którą odsłaniamy, dajemy świadectwo solidarności z rodzinami ofiar - podkreślił o. Kazimierz Pelczarski CSsR, przełożony Wspólnoty Redemptorystów w Tuchowie. Zaznaczył, że jest ona materialnym znakiem dla potomności, wyrazem pamięci o tragedii, która uczy nas miłości do Boga, Ojczyzny i bliźnich. Tryptyk, w którym zatopiono fragment rozbitego samolotu, wmurowano z okazji 1. rocznicy wizyty Lecha Kaczyńskiego w Tuchowie. Uroczystość połączona była z obchodami 30. rocznicy podpisania Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich, zwanych Konstytucją Polskiej Wsi, które otworzyły drogę do rejestracji NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych. To właśnie przy tej okazji prezydent Lech Kaczyński gościł przed rokiem w tuchowskim sanktuarium. W darze Matce Bożej Tuchowskiej złożył wtedy kielich, który posłużył podczas wczorajszej Eucharystii.
W uroczystościach udział wzięli bliscy ofiar katastrofy smoleńskiej: Zuzanna Kurtyka, Wiktoria Woda, Jadwiga Protasiuk, matka pilota mjr. Arkadiusza Protasiuka, oraz córka Wojciecha Seweryna - Bogumiła Koralewska. Obecni byli też posłowie, przedstawiciele władz samorządowych, a także mieszkańcy Tuchowa i okolicznych miejscowości, którzy poprzez swoją obecność i modlitwę złożyli hołd polskim patriotom poległym niespełna rok temu w katastrofie pod Smoleńskiem.
Bogusław Rąpała
Nasz Dziennik 2011-02-28
Autor: jc