Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W duecie i zespołowo

Treść

Premier zadeklarował wczoraj, że chciałby, aby debata w Sejmie nad projektem budżetu odbyła się w następną sobotę, czyli dzień po głosowaniu nad wotum zaufania dla jego rządu. - Główne kierunki naszych działań w sferze gospodarki, polityki podatkowej i reformy finansów publicznych będą przedmiotem mojego wystąpienia exposé. Nie ukrywam wielkiej satysfakcji, gdy widzę pierwsze godziny współpracy premiera Waldemara Pawlaka, który jest ministrem gospodarki, i ministra finansów Jacka Rostowskiego - powiedział wczoraj nowy premier, komentując pierwsze kroki nowego rządu w sprawach gospodarczych.

Zdaniem premiera, chęć współpracy obu ministrów dobrze rokuje dla gospodarki. - Jest to zaskakujące nawet dla mnie - podkreślił Tusk. Jak będzie wyglądała współpraca obu ministrów, pokaże czas. Czy pomysły Rostowskiego z czasów, zanim zaczął pełnić funkcję ministra finansów, dotyczące prywatyzacji telewizji publicznej czy też podzielenia jej na trzy części - jednej dla PiS, drugiej dla PO i trzeciej lewicowej - będą obecnie rozważane? W tej sprawie istotny głos będą mieli ministrowie gospodarki i Skarbu Państwa. Według zapowiedzi nowego szefa resortu skarbu Aleksandra Grada, jedyny dziennik z udziałem Skarbu Państwa - "Rzeczpospolita", powinien zostać sprywatyzowany. Jego zdaniem, potrzebna jest też stała forma współpracy z Ministerstwem Gospodarki w uzgodnieniu spójnej polityki w poszczególnych spółkach i branżach. Obydwa resorty powinny ustalić wspólnie, co i kiedy prywatyzować. Jednocześnie nowy minister skarbu chciałby przyspieszenia procesu prywatyzacji.
Grzegorz Schetyna, który objął tekę szefa MSWiA, zapowiada, że na początku chce sporządzić bilans otwarcia. - Potrzebuję kilku dni, a może nawet tygodnia, żeby przygotować bilans otwarcia i przejść przez wszystkie resorty, a to jest ogromne ministerstwo i będę chciał przedstawić w przyszłym tygodniu swoich zastępców, z którymi będę pracował - powiedział. Podkreślił, że kierowane przez niego ministerstwo nie będzie resortem jednego człowieka. - Lubię pracować zespołowo, lubię pracować z fachowcami, z ludźmi, którzy prowadzą projekty, są samodzielni, potrafią podejmować decyzje i brać za nie odpowiedzialność. To będzie zespół i to państwu obiecuję - pokreślił.
Jednym ze wskazanych przez Schetynę ludzi jest Adam Rapacki, któremu zostało zaproponowane stanowisko podsekretarza stanu i powierzenie mu odpowiedzialności za Policję, Straż Graniczną i Biuro Ochrony Rządu. - Jest to osoba, która jest instytucją w policji i myślę, że w świetny sposób będzie te sprawy prowadzić - rekomendował Schetyna kandydata. Jak powiedział, ma nowe pomysły i przygotowane inne kandydatury, ale na razie chciałby przejrzeć podziały kompetencji, jakie do tej pory w resorcie obowiązywały. Nowy szef MSWiA zwrócił uwagę na sposób przekazania resortu przez jego poprzednika Władysława Stasiaka, który wprowadził go w sprawy bieżące dotyczące strefy Schengen, kwestii finansowych i budżetowych. Stasiak podarował Schetynie wieczne pióro - jak powiedział - do podpisywania dobrych decyzji.
Grzegorz Lipka
"Nasz Dziennik" 2007-11-17

Autor: wa