Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W drodze po tytuł

Treść

World Series by Renault

O Robercie Kubicy w ostatnich dniach jest bardzo głośno. Najpierw pojawiła się sensacyjna wiadomość o możliwym debiucie w Formule 1, a już w niedzielę najlepszy polski kierowca wyścigowy może zapewnić sobie mistrzostwo prestiżowej World Series by Renault.
Dwudziestoletni krakowianin nie może tym samym narzekać na brak ekscytujących sportowych doznań. Przed tygodniem dowiedział się o propozycji debiutu w Formule 1 podczas Grand Prix Chin. Chwilę później wyleciał do Portugalii, gdzie w niedzielę zostanie rozegrana przedostatnia runda mistrzostw WSbR.
Polak od początku sezonu zdecydowanie przewodzi klasyfikacji generalnej cyklu. Jeździ świetnie, nie popełnia błędów, bije rekordy. W trzynastu dotychczasowych wyścigach aż dziewięć razy stawał na podium, czterokrotnie zwyciężał. Żadnemu rywalowi nie udało się nawet zbliżyć do tego wyniku. Nic dziwnego, że w klasyfikacji przewaga Kubicy jest ogromna - wynosi aż 44 punkty. To oznacza, że już w niedzielę nasz reprezentant może zapewnić sobie tytuł. Wystarczy, by wywiózł z Estoril 35-punktową przewagę. - Do wyścigów w Estoril podchodzę z dużym spokojem. Mój zespół, Epsilon Euskadi, doskonale zna ten tor, poza tym teraz to rywale są pod presją i muszą wygrywać. Pierwsze testy na portugalskim torze, w których uzyskałem trzeci czas ze stratą zaledwie czterech setnych sekundy do najszybszego, pozwalają z optymizmem oczekiwać niedzielnych zmagań o punkty - mówi Kubica, który konsekwentnie, krok po kroku zbliża się do Formuły 1. Wygrywając WSbR, może być już od niej o włos.
Pisk

"Nasz Dziennik" 1-2 października 2005

Autor: mj