Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W Chrystusie stajemy się jednym ciałem

Treść

- Jeśli nie pozwolimy, aby kształtował nas Kościół, nie możemy stać się chrześcijanami - mówił wczoraj w Auli Pawła VI w Watykanie Ojciec Święty Benedykt XVI. W czasie katechezy wygłoszonej na wczorajszej audiencji generalnej Papież wspomniał także o znaczeniu sakramentu chrztu św. i Eucharystii. Ojciec Święty przypomniał, że początkiem człowieka i całego świata jest Bóg. Jednak w pewnym momencie tej historii mamy nowy początek, którym przez "tak" powiedziane Bogu jest Jezus Chrystus. Jak zauważył Papież, my możemy w ten nowy początek wejść - jak naucza św. Paweł Apostoł - jedynie przez Ducha Świętego, który jest początkiem nowej ludzkości, a więc Kościoła, który jest Ciałem Chrystusa. Jak wyjaśnił Papież, Duch Święty posługuje się dwoma elementami - Słowem Bożym i sakramentami, zwłaszcza chrztem i Eucharystią. Papież wskazał także na słowa św. Pawła, że wiara rodzi się ze słuchania, i musimy ją przyjąć jako dar. - Chodzi zatem o prawdziwą relację, która rodzi się ze spotkania, a ono rodzi komunię - dodał Papież, podkreślając, że ten, który mówi, jest posłany, by mówić. Wreszcie ten, który przepowiada, nie mówi od siebie, lecz jest wysłannikiem. - Misja ta rozpoczyna się od Chrystusa posłanego przez Ojca, poprzez apostołów, i jest kontynuowana w misji przekazanej przez apostołów - mówił Ojciec Święty. Co więcej, Papież podkreślił, że nikt nie może stać się chrześcijaninem bez drugiego człowieka. - Tym drugim jest w pierwszym rzędzie Kościół, od którego otrzymujemy dar chrztu świętego. Jeśli nie pozwolimy, aby kształtował nas Kościół, nie możemy stać się chrześcijanami. Chrześcijaństwo autonomiczne, stworzone przez siebie, jest sprzecznością samo w sobie - powiedział Benedykt XVI. - Tylko Chrystus jest Tym, który buduje Kościół - podkreślił, wyjaśniając, że wspólnota Kościoła nie działa ze swego własnego nadania, według własnych idei i pragnień, nie jest korporacją na podobieństwo instytucji państwa. Kościół jest ciałem, jest organizmem, jest rzeczywistością Chrystusa, który daje swoje ciało i czyni nas swoim ciałem. Eucharystia sprawia, że wszyscy stajemy się naprawdę zjednoczeni. - Jest chlebem dla mnie i dla drugiego, łącząc nas ze sobą - mówił Papież. - Chrystus i bliźni są w Eucharystii nierozdzielni: Eucharystia bez solidarności z innymi stanowi nadużycie - dodał Papież. - Jeśli ktoś je zwykły chleb, to on w procesie trawienia staje się częścią naszego ciała. W Eucharystii dzieje się coś odwrotnego - to Chrystus przemienia nas w swoje ciało i w ten sposób wszyscy stajemy się zjednoczeni - podkreślił Benedykt XVI. Jak zawsze Ojciec Święty skierował swoje słowa do pielgrzymów w różnych językach. - Pozdrawiam serdecznie obecnych tu Polaków! Zachęceni nauczaniem św. Pawła, korzystajmy często z sakramentów świętych. Ich owocem jest nasza szczególna więź z Chrystusem, duch wzajemnej miłości, odwaga w dawaniu świadectwa. Czas Adwentu niech będzie dla nas okazją do pogłębiania życia sakramentalnego. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! - powiedział Papież po polsku. Maria Popielewicz "Nasz Dziennik" 2008-12-11

Autor: wa