Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W armii też jest głód

Treść

Świadectwem skrajnego kryzysu w Korei Północnej jest potajemnie wykonane i przemycone za granicę nagranie, które zamieściła wczoraj na swojej stronie internetowej australijska telewizja ABC. Władzom komunistycznego reżimu z najwyższym trudem udaje się wyżywić wojsko - to wniosek z filmu nakręconego na początku roku przez miejscowego dziennikarza, który potajemnie przesłał go do Chin.
Film pokazuje m.in. żołnierza mówiącego, że jego koledzy w jednostce są niedożywieni. - Wszyscy czujemy się osłabieni. W jednostce na 100 towarzyszy połowa jest niedożywionych - mówi młody żołnierz w rozmowie z dziennikarzem. Nagrano też dzieci błagające na ulicach o jedzenie oraz przedstawiciela partii komunistycznej rozkazującego sprzedawcy na prywatnym bazarze, by oddał ryż na potrzeby wojska.
Na nagraniu widać ponadto robotników budujących w pobliżu Phenianu linię kolejową zarezerwowaną podobno dla przywódcy kraju Kim Dzong Ila i jego syna Kim Dzong Una. - Te tory kolejowe to prezent Kim Dzong Ila dla towarzysza Kim Dzong Una - przyznał kierownik robót dziennikarzowi filmującemu przy pomocy ukrytej kamery.
Japoński publicysta Jiro Ishimaru specjalizujący się w tematyce północnokoreańskiej uważa, że zdjęcia te pokazują osłabienie reżimu Kim Dzong Ila przed prawdopodobnym przekazaniem władzy Kim Dzong Unowi. - Armia była dotychczas na pierwszym miejscu, ale obecnie władze nie mogą już wyżywić nawet żołnierzy - komentował w rozmowie z ABC Ishimaru. - Sprzedaje się ryż na rynku, ale żołnierze są niedożywieni. To najważniejsza rzecz, jaką pokazano w tym filmie - dodał.
W latach 90. z głodu zmarły w Korei Północnej setki tysięcy ludzi. Obecny powrót do tragicznej sytuacji jest skutkiem surowej zimy, strat w uprawach i braku środków na import żywności. Władze zostały zmuszone do wystąpienia o pomoc międzynarodową. Światowy Program Żywnościowy ogłosił pod koniec kwietnia, że zamierza tam wysłać pilną pomoc dla ok. 3,5 mln niedożywionych ludzi.
Piotr Falkowski
Nasz Dziennik 2011-06-28

Autor: jc