Przejdź do treści
Przejdź do stopki

VAT do korekty

Treść

Jeszcze zanim została uchwalona ustawa o podatku VAT, budziła gorące dyskusje. Padały zarzuty stworzenia bubla prawnego, zawierającego szkodliwe dla gospodarki rozwiązania. Wkrótce wiele z nich może zostać poprawionych. Przy udziale przedstawicieli przedsiębiorców powstał projekt ustawy o VAT eliminujący najbardziej uciążliwe i nieżyciowe przepisy. Ministerstwo Finansów zapowiada włączenie projektu do przygotowywanych zmian podatkowych.

Założenia, które legły u podstaw projektu, to m.in. uproszczenie przepisów podatkowych oraz działania na rzecz wzrostu neutralności podatku VAT dla przedsiębiorców. W przekazanym już na ręce minister finansów Teresy Lubińskiej projekcie ustawy o VAT nie poruszono jednak pewnych spraw. - W projekcie nie znalazła się część pomysłów, które mogłyby nieść ze sobą zbyt duże skutki finansowe dla budżetu państwa lub co do których mogłyby pojawić się zarzuty o ich niezgodność z prawem Unii Europejskiej - wyjaśnia Rafał Iniewski, przewodniczący Rady Podatkowej przy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Nie poruszono też np. kwestii odliczania podatku VAT od samochodów ani wysokości stawek tego podatku. Dzięki temu jednak realniejsze staje się przyjęcie wypracowanych rozwiązań przez Radę Ministrów. - Projekt może stać się częścią kompleksowych zmian przygotowywanych przez rząd, które przedstawimy do końca marca przyszłego roku - zapowiedział Mirosław Barszcz, który przed nominacją na stanowisko wiceministra finansów współpracował przy tworzeniu projektu.
Barszcz zaznaczył, że rząd będzie z dużą uwagą i przychylnością patrzył na zmiany zaproponowane w projekcie, gdyż - jego zdaniem - idą one w dobrym kierunku, zmierzając do uproszczenia systemu podatkowego, a za projektem przemawia również to, że był konsultowany z kilkunastoma organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców, zarówno tych dużych, jak i małych.
- Będziemy popierać wszystkie zmiany, które nie powodują skutków dla budżetu państwa. Te, które takie skutki ze sobą niosą, będą brane pod uwagę wcześniej lub później, w zależności od aktualnej sytuacji i prognoz wzrostu gospodarczego - wyjaśniał wiceminister Barszcz. Obiecał, że resort finansów będzie się też zastanawiać nad kwestią odliczania podatku VAT od samochodów. Wszystkie propozycje, które mogłyby wejść od 2006 r., mają zostać przez resort finansów przygotowane do końca marca przyszłego roku.

Więcej odliczeń
Sam projekt zawiera kilkadziesiąt szczegółowych propozycji zmian ułatwiających rozliczanie podatku. Chodzi np. o możliwość odliczenia podatku VAT w rozliczeniu za dowolny okres przez 5 lat, a nie tak jak obecnie w ciągu 2 miesięcy. - Zdarza się tak, że faktura gdzieś się zapodzieje i przeleży. Teraz, aby po upływie 2 miesięcy na jej podstawie odliczyć VAT, trzeba dokonywać korekty, a przecież nie powinno mieć znaczenia, w którym miesiącu faktura jest rozliczana - wyjaśnia Jerzy Martini z kancelarii prawniczej Baker & McKenzie. W projekcie proponuje się również zniesienie przepisu warunkującego możliwość odliczenia podatku VAT jedynie od tego towaru lub usługi, który został wcześniej zaliczony przez przedsiębiorcę do kosztów uzyskania przychodów. Zmienione mają być także regulacje, obecnie zabraniające odliczania VAT w okresie, w którym przedsiębiorca nie wykonywał żadnych czynności opodatkowanych, uniemożliwiające odliczanie podatku na podstawie posiadanej faktury, dopóki nie otrzymaliśmy towaru lub usługi, mimo że u wystawiającego fakturę kontrahenta automatycznie pojawia się obowiązek zapłaty podatku. Projektuje się także skrócenie oczekiwania na zwrot podatku VAT z urzędu skarbowego z obecnych 180 do 60 dni. W uzasadnionych przypadkach okres ten mógłby pozostać dłuższy.
Inne proponowane rozwiązania to np. zniesienie zakazu odliczania VAT za usługi kupowane od podatników zarejestrowanych w tzw. rajach podatkowych czy też umożliwienie przedsiębiorcom odliczania podatku od towarów nabytych jeszcze przed fizycznym zarejestrowaniem się na potrzeby podatku VAT w urzędzie skarbowym. Ostatecznie ma zostać również sprecyzowana kwestia objęcia podatkiem VAT usług wykonywanych na umowę-zlecenie i umowę o dzieło. Obowiązujące przepisy nie rozstrzygają jednoznacznie tej sprawy. - Jeżeli przychody z takich umów są kwalifikowane na potrzeby podatku dochodowego nie jako przychody z działalności gospodarczej, lecz jako uzyskane z samodzielnej działalności, to VAT nie zapłacimy - wyjaśnia istotę projektowanych zmian Krzysztof Sachs z firmy doradczej Ernst & Young. Jego zdaniem, takie rozwiązanie nie powinno jednak spowodować ucieczki podatników przed VAT, gdyż dla płacących podatek dochodowy według 19-procentowej stawki podleganie VAT będzie korzystne.
Artur Kowalski

"Nasz Dziennik" 2005-12-21

Autor: ab