Uwięzieni w kopalni złota
Treść
Dziewięciu górników zostało uwięzionych około 200 metrów pod ziemią na południu Peru po tym, jak zapadł się szyb nielegalnej kopalni.
Cały czas prowadzona jest akcja ratunkowa. Służby są w kontakcie z uwięzionymi. Według prognoz, może ona potrwać jeszcze co najmniej dwa dni. Na razie ratownicy nie mogą użyć ciężkiego sprzętu.
Mężczyźni przebywają pod ziemią od czwartku, gdy częściowo zawalił się szyb w nieczynnej kopalni złota i miedzi w regionie Ica, którą nielegalnie eksploatowali. Jak ustaliły służby ratunkowe, górnicy znajdują się w poziomym szybie, gdzie od wyjścia oddziela ich ściana ziemi gruba na 6 metrów, która utworzyła się w szybie po niefortunnie wywołanym podziemnym wybuchu.
Górnicy są w wieku od 22 do 59 lat. - Utrzymujemy z nimi kontakt, czują się dobrze - zapewnia policja. Jednak zdaniem przedstawiciela służb medycznych, uwięzieni górnicy są odwodnieni, a ich desperacja rośnie. Jak poinformował przedstawiciel policji José Saavedra, przez specjalną tubę przekazano mężczyznom napoje energetyzujące i pożywienie. Kopalnia, w której uwięzieni są mężczyźni, znajduje się około 300 km na południe od stolicy kraju, Limy.
Małe, nielegalne kopalnie w Peru nie należą do rzadkości. Szacuje się, że dochody z nielegalnego wydobycia sięgają nawet 2 mld dol. rocznie. Peruwiański eksport opiera się głównie na przemyśle wydobywczym. W ubiegłym roku co najmniej 50 osób zginęło w wyniku zawalenia się nielegalnych wyrobisk.
ŁS, REUTERS, PAP
Nasz Dziennik Wtorek, 10 kwietnia 2012, Nr 84 (4319)
Autor: au