Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Uwaga na ryzyko walutowe

Treść

Badania i ostatnie dane statystyczne wskazują, że zawirowania na rynku amerykańskim nie mają bezpośredniego efektu przełożenia na sytuację w Polsce. Jedyne, co obserwujemy, to zmiana wyceny na rynku kapitałowym, ale to nie przekłada się w żaden sposób na bezpieczeństwo i stabilność funkcjonowania instytucji finansowych w Polsce. Z punktu widzenia stabilności, zarządzania, płynności, wypłacalności, bezpieczeństwa sektora finansowego nie dostrzegliśmy negatywnych efektów. Dotyczy to zarówno sektora bankowego, ubezpieczeniowego, jak i innych. Po prostu na świecie rynki są dzisiaj bardzo mocno ze sobą powiązane, toteż jeśli gdzieś dochodzi do spadków, to jest duże prawdopodobieństwo, że spadki pojawią się też na innych rynkach. Są jednak pewne zjawiska będące polską specyfiką, na które zwracamy baczną uwagę, a mianowicie - kwestia kredytów we frankach szwajcarskich. Można zauważyć ostatnio duży wzrost zainteresowania tym produktem. Ale to jest pytanie do polityki pieniężnej. Jeżeli mamy tak dużą różnicę stóp procentowych pomiędzy złotym a frankiem szwajcarskim, złotym a euro, złotym a dolarem - to te nominalne dysparytety przekładają się na aprecjację polskiej waluty, jak również na to, że koszty odsetkowe obsługi kredytu w walucie obcej są niższe niż w złotych. W tej sytuacji wielu Polaków, nie analizując specjalnie ryzyka walutowego, decyduje się na zaciąganie kredytów walutowych. Ja mogę tylko postawić pytanie, ale odpowiedź powinna paść po stronie polityki pieniężnej. W Radzie Polityki Pieniężnej nie ma w tej kwestii jednomyślności, a wynik tej debaty jest istotny z punktu widzenia wspomnianego ryzyka. not. MaG "Nasz Dziennik" 2008-06-17

Autor: wa