Ustawa o ZEC w Sejmie

Treść

Rozdzielenie sieci przesyłowej od zakładu produkcyjnego jest głównym założeniem obywatelskiego projektu restrukturyzacji i prywatyzacji łódzkiej elektrociepłowni. Mimo że łódzki ZEC został w sierpniu ubiegłego roku sprzedany przez ówczesnego ministra skarbu, władze Łodzi wciąż mają nadzieję na odzyskanie sieci cieplnej lub przynajmniej zagwarantowanie sieci innym gminom, na terenie których są niesprywatyzowane jeszcze przedsiębiorstwa elektroenergetyczne. Projekt popiera większość ugrupowań, jednak negatywne stanowisko w tej sprawie wydał rząd. Dzisiaj w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie projektu.
"Obywatelski projekt ustawy o restrukturyzacji i prywatyzacji ZEC w Łodzi" zakłada restrukturyzację oraz wydzielenie spółek handlowych zajmujących się zarządzaniem siecią przesyłową i dystrybucją ciepła w celu nieodpłatnego przekazania udziałów lub akcji spółek właściwej jednostce samorządu terytorialnego. Projekt ustawy przewiduje także restrukturyzację Zespołu Elektrociepłowni w Łodzi SA (ZEC SA), jednak ta została w sierpniu ubiegłego roku - w ostatnim dniu urzędowania ministra Jacka Sochy - sprzedana. Poprzedni minister skarbu podpisał umowę o sprzedaży łódzkiej sieci cieplnej, mimo iż miasto zaskarżyło do sądu decyzję prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który nie dostrzegł w niej zagrożenia monopolem.
Przejmując na własność sieć dystrybucji ciepła, Łódź będzie mogła prowadzić jej rozbudowę oraz modernizację, wykorzystując pieniądze z funduszy Unii Europejskiej, np. Funduszu Spójności czy Funduszy Strukturalnych, czego nie będzie mógł robić prywatny inwestor. Udostępniając sieć innym producentom, np. wykorzystującym źródła ekologiczne, będzie można zwiększyć konkurencyjność na rynku ciepła i doprowadzić do spadku cen. Obywatelski projekt ustawy o oddzieleniu sieci cieplnej od elektrociepłowni poparło prawie 200 tys. łodzian.
Tymczasem zdaniem rządu na przeszkodzie w realizacji projektu stoi jego sprzeczność z Konstytucją oraz fakt, iż transakcja sprzedaży 85 proc. akcji Zespołu Elektrociepłowni w Łodzi francuskiej firmie Dalkia została już sfinalizowana. Projekt ma również być w sprzeczności z polityką rządu dotyczącą gospodarki energetycznej.
Senator PiS Elżbieta Więcławska-Sauk, która od samego początku walczyła o wydzielenie z ZEC sieci cieplnej i przekazanie jej miastu, uważa, że wprowadzenie obywatelskiego projektu pod obrady Sejmu ma sens. - Uważam, że bardzo dobrze, że jest ten projekt, że będzie dyskusja nad nim - powiedziała posłanka PiS.
AS

"Nasz Dziennik" 2006-04-05

Autor: ab