USA dozbrajają Somalię
Treść
Stany Zjednoczone zamierzają podwoić dostawy broni i amunicji dla przejściowych władz Somalii, aby pomóc im w walce z islamską rebelią - poinformował Departament Stanu w Waszyngtonie, sygnalizując większe zaangażowanie USA w ten konflikt.
Obecnie somalijskie siły rządowe szkolone są przez Amerykanów w Dżibuti, gdzie amerykańskie wojsko ma swoją bazę. - Będziemy szukać sposobów mogących przyczynić się do wsparcia obecnego rządu, aby ostatecznie pomóc wprowadzić stabilność w tym regionie, co jest ważnym celem polityki zagranicznej USA - powiedział Robert Wood, rzecznik Departamentu Stanu. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton podczas spotkania z prezydentem Somalii Sharifem Sheikh Ahmedem w Nairobi zadeklarowała "bardzo mocne wsparcie" dla przejściowego rządu Somalii. Clinton ostrzegła także Erytreę, by zaprzestała wspierać Al-Shebab - inspirowaną przez Al-Kaidę grupę islamskich bojowników walczącą z tymczasowym rządem o kontrolę nad zubożałym wschodem afrykańskiego kraju. - Już najwyższy czas, by Erytrea przestała wspierać Al-Shebab i w końcu zaczęła być pożytecznym, a nie destabilizującym sąsiadem - powiedziała Clinton. W USA pojawiły się również głosy, by Erytreę umieścić na liście krajów sponsorujących terroryzm. Główny doradca prezydenta Baracka Obamy do spraw antyterroryzmu John Brennan wyraził obawy odnośnie do "macek" grupy, które sięgają poza region, nawet do USA. Zaznaczył, że Somalijczycy z obywatelstwem amerykańskim mogą zostać wcieleni do ugrupowania bojowników. - To jest to, czego się obawiamy - powiedział Brennan. W czerwcu rząd amerykański wysłał wstępne 40 ton broni i amunicji dla wojsk rządowych Somalii.
Wojciech Kobryń
"Nasz Dziennik" 2009-08-08
Autor: wa