Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Urok tamtych lat

Treść

W Muzeum Barwy i Oręża "Arsenał" w Zamościu oglądać można wystawę "Lata dwudzieste, lata trzydzieste. Społeczeństwo II RP, technika, kultura, życie codzienne". Łącznie zgromadzono na niej około 300 eksponatów i ponad 200 fotografii.

Wystawiane są przedmioty wytworzone w dwudziestoleciu międzywojennym, ale również te, które powstały wcześniej, a były wówczas w powszechnym użyciu. Prezentowane są więc meble, elementy wyposażenia wnętrz, liczne przedmioty użytkowe i dekoracyjne (np. porcelana, szkło, wyroby artystyczne i codziennego użytku). Przedmioty te tworzą na wystawie szereg zaaranżowanych wnętrz. Klimat tamtych lat przywołują również wielkoformatowe fotografie (np. ulic, budynków) dołączone do tej części ekspozycji. Uzupełnieniem są obrazy, głównie portrety - prace m.in. Józefa Mehoffera, Jerzego i Wojciecha Kossaków.
Możemy także obejrzeć radioodbiorniki, gramofony, aparaty fotograficzne, kamery, często produkcji znanych i funkcjonujących do dzisiaj firm. Jak czytamy w komentarzu, polska radiofonia w tamtym okresie rozwijała się dynamicznie - tuż przed wybuchem wojny przekroczyła milion abonentów. W gospodarstwach domowych można było wówczas spotkać (co prawda rzadko) lodówki, odkurzacze, elektryczne froterki - co również zostało zaprezentowane na wystawie. Ekspozycja wprowadza też w atmosferę ówczesnych sklepów - wyobraźnię pobudza odpowiednio zaaranżowane wnętrze z autentycznymi elementami wyposażenia oraz oryginalnymi opakowaniami z tamtych czasów.
Wystawę współtworzą reprodukcje archiwalnych fotografii z lat międzywojennych. Przedstawiają one m.in. życie codzienne, ówczesne rozrywki, handel, ulice miast, wyścigi na Służewcu, sceny z polowania. Część ekspozycji stanowią fotografie dawnego Zamościa. Przypomniane zostały również oblicza ówczesnego teatru (w tym sylwetki aktorów, projekty scenograficzne), kabaretu, filmu. Eksponaty pochodzą z wielu placówek muzealnych i archiwalnych, zbiorów prywatnych oraz własnych zasobów muzeum. Wystawa czynna jest do września br.
Elżbieta Skrzypek
"Nasz Dziennik" 2007-08-18

Autor: wa