Urlop - kiedy powinniśmy się na niego udać?

Treść

Najlepsi sportowcy mają ciężkie życie. Codziennie trenują po kilka godzin, niezależnie od tego jaki mają nastrój. Nie mają też de facto czasu wolnego, bo ich odpoczynek to też element treningu. Odpoczywać trzeba umieć. A więc kiedy udać się na urlop jeśli nie jesteśmy zawodowym sportowcem?

Każdy odpoczywa inaczej, ale z pewnością wszyscy potrzebują/potrzebujemy odpoczynku i relaksu. Nie da się bowiem pracować non stop i jednocześnie zajmować się sprawami życia codziennego. Nasz organizm potrzebuje okresów regeneracji, aby zebrać energię, naładować akumulatory i być gotowym do mądrego działania. Istnieje wiele sygnałów, które podpowiedzą nam, że powinniśmy wziąć urlop – zobacz ubezpieczenia.

Przytłoczenie

Często zbyt duży stres i natłok obowiązków (z których części można spokojnie zrezygnować) powoduje ogólny stan przytłoczenia. Nie możemy w takim trybie funkcjonować zbyt długo. Jeśli stanie się to stan permanentny to może mieć kolosalny wpływ na nasze zdrowie - nawet na serce czy pracę mózgu. Przytłoczenie może objawiać się napięciem w mięśniach, bólami głowy, stawów, pleców, rozdrażnieniem czy problemami z żołądkiem. To jeden z najczęstszych syndromów wypalenia, przepracowania i nawału obowiązków. Najwyższa pora na urlop.

Małe rzeczy

Często w naszym życiu szalę przeważają drobne sprawy. Rozlanie kawy, zarysowanie samochodu czy poranny bunt dziecka. Jeśli takie rzeczy wyprowadzają nas z równowagi to najwyższa pora na urlop. Nie ma tu żartów, bo to właśnie te detale decydują o jakości naszego życia. Wybuch nerwów z powodu zabrudzenia ubrania przy jedzeniu to znakomity sygnał od organizmu, że coś jest nie tak. Warto pomyśleć o urlopie.

Problemy ze snem

Jedna z najbardziej problematycznych kwestii - problem ze snem. Wydaje się mało istotny, ale jeśli nie śpimy wystarczająco długo i np. nie możemy zasnąć przez kilka godzin leżąc w łóżku, przytłacza nas gonitwa myśli, budzimy się po krótkim czasie i nie możemy ponownie spać, to najwyższa pora coś z tym zrobić. Może to być syndrom choroby, ale w większej ilości przypadków to problem z przepracowaniem. Urlop może nam naprawdę pomóc!

Zajadanie stresu

Stresujemy się, a więc musimy dać organizmowi wytchnienie. Bardzo dobrze na stres robi sport, ale on wymaga wysiłku i mobilizacji - na trening trzeba pójść. Dużo prościej jest po pracy paść na kanapę, odpalić serial, wypić lampkę wina, zjeść coś niezdrowego. Chodzi o to, że nie mamy energii, by zrobić coś, co zapewni nam realny odpoczynek i dobry wpływ na zdrowie. Jeśli jednak po pracy pójdziemy pobiegać to może być to sytuacja mini urlopu w ciągu dnia. Po wysiłku zaś możemy wypić lub zjeść coś dobrego, czasem nawet mniej zdrowego, ale zostanie to przez nasz organizm dużo lepiej przyjęte i będzie spalone podczas treningów. Sport i mądry odpoczynek, pozwoli nam osiągnąć długofalowe pozytywne efekty. Zupełnie inaczej niż zajadanie stresu niezdrowymi fast foodami - wtedy mamy krótkotrwały efekt odstresowania, ale na dłuższą metę takie zachowanie zwiększa ryzyko chorób i zupełnie nie pomaga nam w relaksie i odpoczynku. Jeśli tak postępujemy to również rekomendowany może być urlop.

W pracy realnie nie pracujesz

Ludzie, którzy nie chodzą na urlopy są nazywani pracoholikami. Jednak ich praca często nie bywa mądra. Brytyjskie badania University College London wskazują, że nadmiar pracy prowadzi do obniżenia poziomu produktywności i kreatywności. Oznacza to, że jeśli pracujemy zbyt dużo to popełniamy więcej błędów i nie tworzymy rozwiązań kreatywnych i mądrych. Często też zdarza się, że tylko jesteśmy w pracy ciałem, a w myślach planujemy te urlopy i inne sprawy. Czas skończyć z taką postawą. Czas po prostu pójść na urlop.

Jeśli zaś cały czas myślimy o pracy, rozmawiamy z innymi tylko o niej, a nasze życie koncentruje się tylko wokół pracy to również inny syndrom tego, że powinniśmy odpocząć. W takiej sytuacji również nie jesteśmy skłonni do zdrowego życia i zdrowej pracy. To jeden z największych paradoksów, którzy pracoholicy ciężko sobie uświadamiają - by dobrze pracować trzeba też, a może przede wszystkim, dobrze odpoczywać.

To oczywiście nie wszystkie symptomy, które świadczą o tym, że musisz iść na urlop. Nie muszą one wystąpić razem, nie musi wystąpić nawet żaden z nich, bo być może będziesz miał inne sygnały od organizmu, które powiedzą ci - idź na urlop. Te powyższe to jednak najpopularniejsze i udowodnione naukowo sygnały, że musisz odpocząć. Nie chodzi od razu o wyjazd na miesiąc do puszczy. Często taki mini urlop to może być jeden albo dwa dni. Może to być nawet kilka godzin w ciągu dnia, które będą zaplanowanym czasem na odpoczynek, na to co lubisz - hobby czy sport. Warto jednak w ciągu roku zaplanować przynajmniej jeden dwu- albo trzytygodniowy wyjazd. Nie należy jednak raz w roku wyjeżdżać a w pozostałej części roku pracować niezdrowo. Pamiętaj, że aby wziąć urlop nie musisz nawet nigdzie nie jechać! Nie musisz wydawać pieniędzy! Urlop to stan umysłu - ty masz na niego wpływ i ty o nim decydujesz. Pamiętaj, że jest niezbędny, aby twój organizm dobrze funkcjonował i abyś ty był szczęśliwy, a jakość twojego życia rosła. Bez urlopu nie ma dobrej pracy. Bez urlopu nie ma dobrego życia!

A gdy już zaplanujesz urlop, to pamiętaj o ubezpieczeniu turystycznym. W app2u możemy ubezpieczyć się w momencie, gdy chcemy być aktywni na wakacjach. Na chwilę, od zaraz, ponad 11 pakietów ubezpieczeń do wyboru!

Autor: Silesian