Upadłość "Jarlanu"
Treść
Sąd Gospodarczy w Krośnie wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości kolejnej podkarpackiej firmy - Zakładów Przemysłu Dziewiarskiego "Jarlan" w Jarosławiu. Pracę straci niebawem 950 osób, głównie kobiet.
Problemy ZPDz "Jarlan" w Jarosławiu - jednego z największych pracodawców na Podkarpaciu - rozpoczęły się przed kilku laty. Zastój w branży tekstyliów, spadek zamówień eksportowych, a przede wszystkim masowy napływ taniej odzieży z krajów azjatyckich sprawiły, że firma zaczęła staczać się po równi pochyłej. Długi zakładu wobec wierzycieli: urzędu miasta, dostawców energii i gazu, kontrahentów, a zwłaszcza ZUS, rosły z roku na rok, sięgając 30 mln zł i przekraczając tym samym wartość majątku firmy. Kolejne redukcje zatrudnienia i wypłata wynagrodzeń pracownikom w ratach tylko przedłużały agonię. Jeszcze w 2003 r. dyrekcja podjęła próbę ratowania "Jarlanu", ale wniosek o restrukturyzację przedsiębiorstwa został odrzucony przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Kolejnym aktem desperacji było wykupienie od Skarbu Państwa
46 proc. akcji zakładu przez Komisję Zakładową NSZZ "Solidarność". Ratując się przed coraz większymi kosztami funkcjonowania, firma pozbyła się części majątku, m.in. biurowca i parkingu, a ostatnio wydzierżawiła część nieużytkowanych hal amerykańskiej firmie, która produkuje tam poszycia i tapicerkę do foteli samochodowych.
Teraz, po ogłoszeniu upadłości, "Jarlanem" będzie zarządzał syndyk, którego główne zadanie to zaspokojenie roszczeń wierzycieli. Blisko tysiąc zatrudnionych osób otrzyma trzymiesięczne wypowiedzenia i wypłatę zaległych świadczeń. Dla związków zawodowych w "Jarlanie" decyzja sądu nie jest zaskoczeniem. Zdaniem Zdzisława Chwasty, przewodniczącego zakładowej "Solidarności", przyczyn tego stanu rzeczy należy upatrywać m.in. w braku dostatecznych instrumentów przeciwdziałania obcej konkurencji na polskim rynku i stale zmniejszającej się liczbie zamówień eksportowych. - Obecnie najważniejszym zadaniem będzie powołanie nowej spółki, która na bazie istniejącego majątku mogłaby kontynuować produkcję. Zdajemy sobie sprawę, że nowy podmiot nie zabezpieczy pracy dla wszystkich zatrudnionych - uważa związkowiec.
"Jarlan" powstał w 1972 r. W okresie swego rozkwitu firma zatrudniała ok. 3,5 tys. osób, a jej wyroby cieszyły się powodzeniem w kraju i za granicą.
Jarosławski "Jarlan" to kolejna podkarpacka firma, która przestaje istnieć. Wcześniej sąd ogłosił upadłość m.in. rzeszowskiego Instalu, a przed miesiącem podobny los spotkał załogę Zakładu Maszyn Budowlanych w Lubaczowie.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 02-11-2004
Autor: Ku8a