Unijni komisarze nie pojadą do Budapesztu
Treść
Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, nie uda się na Węgry. Ma to związek z wizytą premiera Viktora Orbana w Moskwie i Pekinie, dzień po objęciu przez jego kraj prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Prezydencja węgierska w Radzie Unii Europejskiej trwa zaledwie szesnaście dni i już pojawiają się wokół niej kontrowersje. To za sprawą wizyty premiera Viktora Orbana w Moskwie i Pekinie. Na odpowiedź Unii Europejskiej nie trzeba było długo czekać. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, podjęła decyzję o odwołaniu zwyczajowej wizyty komisarzy na Węgrzech.
„Komisja Europejska nie uda się do Budapesztu na zwyczajową wizytę w związku z przejęciem przez kraj prezydencji (…). Na nieformalnych spotkaniach Rady będzie reprezentowana wyłącznie na szczeblu urzędniczym. Wizyta Kolegium w Prezydium nie odbędzie się” – napisał na portalu X, rzecznik Komisji Europejskiej.
Premier Viktor Orban nie poinformował o swoich planach Wspólnoty, ale w materiałach prasowych pojawiało się logo prezydencji. To mogło sugerować, że premier w rozmowach reprezentuje także Unię Europejską. W odpowiedzi na zarzuty węgierska prezydencja zaznaczyła w mediach społecznościowych, że Unia Europejska jest organizacją międzynarodową utworzoną przez państwa członkowskie, a Komisja Europejska jako instytucja unijna nie powinna wybierać, z którymi państwami chce współpracować. Prezydencja Węgier w Radzie potrwa do 31 grudnia.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 16 lipca 2024
Autor: dj