Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Unijne agencje poza kontrolą

Treść

Komisja Kontroli Budżetowej Parlamentu Europejskiego alarmuje o lawinowo rosnących i niekontrolowanych kosztach rozrastającej się unijnej biurokracji. Szef Komisji Kontroli Budżetowej w Brukseli Austriak Herbert Boesch bije na alarm, twierdząc, że nowo powstałe agencje unijne "pożerają pieniądze podatników i znajdują się poza jakąkolwiek kontrolą".

W wywiadzie dla "Die Welt" Boesh wskazał, że w większości przypadków unijne agencje są instytucjami samodzielnymi, finansowanymi z podatków, lecz ich kontrola od dawna stoi pod znakiem zapytania.
- Każdego roku istniejące obecnie 23 tego typu agencje pochłaniają budżet w wysokości ponad jednego miliarda euro. Liczba zatrudnionych w nich urzędników w ciągu ostatnich siedmiu lat wzrosła ze 166 do 3737 - wskazał Boesch. Jego zdaniem, nigdy nie było sensownie sprawdzane, czy powstanie wielu z tych agencji rzeczywiście było uzasadnione. Jako przykład zbędnego urzędu podał m.in. Agencję Praw Podstawowych, która powstała w Wiedniu. Zatrudnia ona 100 urzędników, którzy mają w obowiązku sprawdzać, czy w Europie są przestrzegane prawa podstawowe. W opinii szefa Komisji Kontroli Budżetowej, stanowi to wyraźne powielenie kompetencji zarówno Rady Europy w Strasburgu, jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
- Teraz istnieje ponad dwadzieścia różnych agentur rozsianych po całej Europie i nie ma logistycznych możliwości ich skutecznej kontroli. Nie jest w stanie tego zrobić ani Europejski Trybunał Obrachunkowy, ani Komisja Europejska, która bierze odpowiedzialność za te wydatki, ale tylko w ograniczonym zakresie - stwierdziła w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Renate Hochwiesser z biura Komisji Kontroli Budżetowej w Brukseli, współpracownik przewodniczącego Boescha. - Komisja Kontroli Budżetowej już od dłuższego czasu zabiega o wprowadzenie znacznie lepszego, z logistycznego punktu widzenia, systemu kontroli wydatków we wszystkich urzędach unijnych niż istniejący obecnie - dodała.
Zdaniem członków Komisji Kontroli Budżetowej, takich zbędnych urzędów jest znacznie więcej. Przewodniczący Boesch twierdzi, że wraz z rozszerzeniem UE jeszcze przybędzie rozlicznych agencji wraz z nowymi urzędniczymi etatami.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2007-07-21

Autor: wa