Unijna Rada ds. Środowiska będzie dziś dyskutować nad propozycją KE ws. zwiększenia redukcji emisji CO2 do 90 proc. do 2040 roku
Treść
Ministrowie będą dziś rozmawiać m.in. o tym, jak powinny wyglądać dążenia do neutralności klimatycznej i jakie warunki trzeba w tym celu spełnić. W ubiegłym tygodniu propozycją zwiększenia redukcji dwutlenku węgla do 90 proc. zajmowała się sejmowa Komisja ds. Unii Europejskiej.
Na posiedzeniu wiceszefowa resortu klimatu, Urszula Zielińska, poparła rozwiązanie i wezwała do przyspieszenia prac nad nim w Polsce.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Marcin Przydacz, ocenił, że obecny rząd nie będzie blokował Zielonego Ładu. Dodał, że władza próbuje po cichu przyjąć go w całości.
– Jeśli rząd Donalda Tuska nie wie, co w tej sprawie zrobić, to proponuję zapytać rolników protestujących na ulicach, właścicieli domów jednorodzinnych, przedsiębiorców, co myślą o tak zideologizowanych projektach, które będą wymuszać na Polsce – poprzez kary i sankcje – działanie, które skutecznie schłodzi rozwój gospodarczy Polski. Na to zgody być nie może. Jako klub Prawo i Sprawiedliwość będziemy głosem Polaków poprzez próbę wyegzekwowania decyzji na poziomie Brukseli – powiedział Marcin Przydacz.
Redukcja emisji dwutlenku węgla o 90 proc. do 2040 roku ma być pomostem między redukcją o 55 proc. do 2030 roku a pełną neutralnością klimatyczną w 2050 roku.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 25 marca 2024
Autor: dj