Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Unia musi reagować

Treść

Trzeba przekonać świat, że obrona wolności chrześcijan jest dla państw Unii Europejskiej naprawdę ważna. Jeżeli Unia Europejska chce pozostać wiarygodna jako obrończyni praw człowieka, musi wspierać także prawo chrześcijan do wolności religijnej. Mówiono o tym wczoraj podczas debaty na forum Parlamentu Europejskiego poświęconej sytuacji chrześcijan na świecie i kwestii wolności religijnej.
- Najważniejsze jest w tej debacie to, że toczy się ona po raz pierwszy od wielu lat na tak wysokim szczeblu - podkreśla w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Konrad Szymański, europoseł (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy). Jak wyjaśnia, na forum Parlamentu nie ma w zasadzie osób, które podważałyby konieczność zajęcia się przez UE problemami prześladowań i dyskryminacji chrześcijan. Jest to niezbędne, jeżeli Unia chce rzeczywiście świadczyć o obronie praw człowieka, a prawo do wolności religijnej jest jego nieodłącznym elementem. - To jest dopiero początek drogi. Teraz Parlament Europejski będzie musiał podejmować kolejne kroki - podkreśla eurodeputowany, dodając, że wczorajsze zobowiązanie polityczne musi być dopełnione konkretami, a Unia Europejska ma do tego narzędzia. - Sprawa wolności chrześcijan musi być przedmiotem dialogu w zakresie praw człowieka z innymi krajami, jest ona warunkiem udzielania im pomocy rozwojowej. Musi ona stać się ważnym czynnikiem polityki sąsiedzkiej wobec nich. Musi być także wprowadzona do negocjacji handlowych między UE a tymi krajami. Musi być wreszcie wprowadzona do zasad europejskiej dyplomacji, której przedstawiciele w krajach, gdzie prześladowani są chrześcijanie, muszą publicznie zabierać głos i protestować - podkreślił Szymański.
W czasie debaty przypomniano te najbardziej dramatyczne przypadki prześladowań chrześcijan w ostatnim czasie, m.in. ataki w Egipcie czy w Iraku. Przedstawiono też sytuację chrześcijan w krajach, takich jak: Afganistan, Irak, Sudan, Chiny czy Wietnam.
Debata o sytuacji chrześcijan na świecie w czasie sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego odbyła się z inicjatywy europosłów z Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów - Ryszarda Legutki, Tomasza Poręby i Konrada Szymańskiego.
Maria Popielewicz
Nasz Dziennik 2011-01-20


Autor: jc