Ukraińcy przeciw bankom
Treść
W Kijowie i wielu innych miastach planowane są na początku przyszłego tygodnia liczne antybankowe manifestacje. Akcja "Klienci przeciwko bankom" ma na celu wymuszenie odblokowania lokat oszczędnościowych i zmianę - na bardziej korzystne dla klientów - zasad rozliczania kredytów walutowych.
To kolejna inicjatywa ogólnoukraińskiego ruchu społecznego "Dostali!" (Dokuczyli!). Tym razem ludzie mają się zebrać w Kijowie przed siedzibą prezydenta Wiktora Juszczenki i przed bankiem centralnym oraz przed siedzibami lokalnych władz we wszystkich miastach obwodowych. Akcja "Klienci przeciwko bankom" ma w pierwszej kolejności doprowadzić do unieważnienia zakazu dostępu do lokat klientów w bankach komercyjnych. Lokaty te są zamrożone od grudnia 2008 roku na podstawie decyzji prezesa Banku Narodowego Ukrainy Wołodymyra Stelmacha. W ten sposób bank centralny chciał chronić banki komercyjne przed krachem, bo istniała obawa, że Ukraińcy zaczną masowo wycofywać swoje pieniądze z lokat.
Drugie żądanie dotyczy zmiany zasad rozliczania pożyczek bankowych w walutach obcych. Klienci chcieliby, aby przy rozliczaniu obowiązywał kurs hrywny wobec dolara z końca ubiegłego roku, bo od początku roku wartość ukraińskiej waluty spadła dwukrotnie.
Ponieważ prezes BNU jest bliskim sojusznikiem i przyjacielem prezydenta, Juszczenko obawia się, że ta akcja może się obrócić także przeciwko niemu. Dlatego prezydent stara się obarczyć winą za kryzys finansowo-gospodarczy wyłącznie premier Julię Tymoszenko i jej rząd. W związku z tym na polecenie Juszczenki minister spraw zagranicznych Ukrainy Wołodymyr Ohryzko rozesłał do wszystkich ambasadorów pismo z poleceniem informowania władz kraju, w którym przebywają, że nieprawdziwe są oskarżenia Juszczenki i jego otoczenia o czerpanie wielomilionowych korzyści z handlu gazem za pośrednictwem spółki RosUkrEnergo.
Javier Solana, komisarz UE ds. polityki zagranicznej, reagując na pismo MSZ Ukrainy, oświadczył, że w kwestii dostaw gazu z Rosji na Ukrainę jest obecny nie tylko czynnik ekonomiczny, ale i polityczny. Solana zaapelował do władz ukraińskich, aby zaprzestały wewnętrznych waśni.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2009-02-17
Autor: wa